Badania nad indukowaniem porodu w pełnym okresie ciąży
At a Glance
- W dużym badaniu stwierdzono, że w przypadku zdrowych kobiet indukowanie porodu w pełnym okresie ciąży zamiast czekania na poród naturalny nie zwiększa ryzyka poważnych powikłań u noworodków.
- Wyniki badań odwróciły również pogląd, że wywołanie porodu w pełnym terminie zwiększa ryzyko konieczności przeprowadzenia porodu chirurgicznego.
Badania pokazują, że dzieci radzą sobie najlepiej, gdy rodzą się w 39 i 40 tygodniu. Ciąża uznawana jest za pełnoprawną w 39 tygodniu, a termin porodu przypada na 40 tydzień. Czasami kobieta ze zdrową ciążą prosi o wywołanie porodu w 39 lub 40 tygodniu.
Poprzednie badania sugerowały, że wywołanie porodu może zwiększyć ryzyko konieczności cesarskiego cięcia lub cesarskiego cięcia, które jest poważną operacją. Powrót do zdrowia po operacji trwa dłużej niż po porodzie pochwowym. Ponadto operacja może zwiększyć ryzyko cesarskiego cięcia w kolejnych ciążach.
Narodowy Instytut Zdrowia Dziecka i Rozwoju Człowieka im. Eunice Kennedy Shriver (NICHD) sfinansował duże krajowe badanie mające na celu zbadanie ryzyka i korzyści wynikających z wyboru przez kobietę indukcji porodu w 39 tygodniu, zamiast oczekiwania na naturalne rozpoczęcie porodu. Badaniem kierował dr William Grobman z Northwestern University. Wyniki zostały opublikowane 9 sierpnia 2018 roku w New England Journal of Medicine.
Zarejestrowano ponad 6000 zdrowych kobiet, które były w ciąży po raz pierwszy. Badacze losowo przydzielili około połowy kobiet, aby ich poród był indukowany w 39 tygodniu. Druga połowa czekała, aż poród rozpocznie się naturalnie. Dla kobiet, które czekały na naturalny poród i miały problemy, zespół opieki zdrowotnej interweniował z dostawą, albo przez indukcję lub cesarskie cięcie.
Zespół porównał poważne problemy zdrowotne i zgony w dwóch grupach dzieci. Poważne problemy zdrowotne obejmowały potrzebę pomocy przy oddychaniu, napady drgawek lub infekcje. Nie było znaczącej różnicy między grupami w poważnych problemach zdrowotnych lub zgonach (4,3% w przypadku indukowanego porodu i 5,4% w przypadku oczekiwania). To odkrycie sugeruje, że indukowany poród nie naraża dzieci na zwiększone ryzyko problemów zdrowotnych.
Badacze znaleźli znaczącą różnicę w proporcji kobiet potrzebujących cesarskiego cięcia (18,6% dla indukowanego porodu i 22,2% dla oczekujących). Również odsetek kobiet z zaburzeniami ciśnienia krwi był znacząco niższy u tych, u których indukowano poród (9,1%) niż u tych, które czekały na poród naturalny (14,1%).
„Przed przeprowadzeniem tego badania istniały obawy, że indukcja porodu zwiększy szansę na cesarskie cięcie” – mówi dr Uma M. Reddy, lekarz NICHD i współautorka badania. „Nasza analiza sugeruje, że planowa indukcja porodu w 39 tygodniu wiąże się z niższym odsetkiem cesarskich cięć i nie zwiększa ryzyka poważnych komplikacji u noworodków.”
„Indukcja porodu w 39 tygodniu nie powinna być rutynowa dla każdej kobiety, ale ważne jest, aby porozmawiać z ich dostawcą i zdecydować, czy chcą być indukowane i kiedy”, mówi Grobman.
.