PRS for Music

sie 25, 2021
admin

Sprawy prawneEdit

Neutralność tego artykułu jest kwestionowana. Odpowiednią dyskusję można znaleźć na stronie dyskusji. Proszę nie usuwać tej wiadomości, dopóki nie zostaną spełnione warunki, aby to zrobić. (Wrzesień 2012) (Learn how and when to remove this template message)

W 2007 roku PRS for Music pozwała szkocką firmę zajmującą się serwisowaniem samochodów do sądu, ponieważ pracownicy rzekomo „słuchali radia w pracy, pozwalając, aby muzyka była 'słyszana przez kolegów i klientów'”. W czerwcu 2008 roku PRS for Music oskarżyło jedenaście posterunków policji o nieuzyskanie zezwoleń na odtwarzanie muzyki i domagało się nakazu sądowego oraz wypłaty odszkodowań.

W 2014 roku PRS for Music i komercyjny nadawca ITV nie zdołali wynegocjować umowy licencyjnej, co doprowadziło do sporu przed Trybunałem Praw Autorskich. W lipcu 2016 r., The Copyright Tribunal przyznał na korzyść PRS for Music. ITV odwołało się, a następnie przegrało apelację High Court na początku 2017 r.

W 2015 roku PRS for Music zawarło umowę licencyjną z berlińską firmą SoundCloud po kilku miesiącach sporu sądowego. Warunki umowy nie zostały ujawnione.

Transgraniczne licencjonowanie europejskieEdit

Umowa z Santiago została ustanowiona w 2000 r. między pięcioma europejskimi organizacjami zbiorowego zarządzania prawami autorskimi, w tym brytyjską PRS for Music oraz francuskimi SACEM i niemiecką GEMA. Porozumienie pozwala każdej organizacji zbiorowego zarządzania pobierać tantiemy w imieniu członków innej organizacji zbiorowego zarządzania, np. PRS for Music będzie pobierać pieniądze dla niemieckich artystów wymienionych w GEMA, ale do ograniczenia licencji do sprzedaży tylko w kraju macierzystym organizacji członkowskich.

Komisja Europejska zdecydowała w 2008 r., że wzajemne umowy licencyjne utworzone przez 24 organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi w Europie stanowiły naruszenie przepisów antykonkurencyjnych.

SzkołyEdit

Wraz z Phonographic Performance Limited (PPL), PRS for Music używają Centre for Education and Finance Management (CEFM) jako agentów do zbierania pieniędzy za licencje od szkół i uczelni. Uniwersytety mają oddzielne ustalenia.

EgzekwowanieEdit

W 2008 roku PRS dla Muzyki rozpoczął skoordynowane dążenie do tego, aby lokale komercyjne płaciły za roczne licencje „wydajności”. W jednym przypadku powiedział 61-letni mechanik, że będzie musiał zapłacić 150 funtów do odtwarzania jego radio, podczas gdy pracował sam.To również ukierunkowane piekarni, która grała radio w prywatnym pokoju z tyłu sklepu, kobieta, która używała klasycznego radia, aby uspokoić swoje konie i domów kultury, które pozwoliły dzieciom śpiewać kolędy w miejscach publicznych. Jednak pojawiły się pytania dotyczące taktyki skierowanej do małych firm:

Stacje radiowe płacą duże sumy pieniędzy organizacjom licencyjnym PRS for Music i PPL za muzykę, którą grają, a muzyka jest w radiu od wielu lat. W czasie wojny istniały takie programy jak Music While You Work. Teraz wiele stacji radiowych ma programy o miejscach pracy. Jeśli PRS zmusi ludzi do wyłączenia radioodbiorników, to jak te stacje mają przetrwać? Muzyka musi być usłyszana, zanim ludzie wyjdą i ją kupią.

– The Bolton News

W marcu 2009 r. witryna udostępniająca wideo online YouTube usunęła wszystkie teledyski premium dla użytkowników z Wielkiej Brytanii, nawet te dostarczone przez wytwórnie płytowe, z powodu niemożności znalezienia „wzajemnie akceptowalnych warunków nowej licencji” z PRS for Music. W konsekwencji PRS for Music stworzyło kampanię Fair Play for Creators w celu zapewnienia forum, na którym muzycy mogliby „publicznie zademonstrować swoje obawy dotyczące sposobu, w jaki ich praca jest traktowana przez firmy internetowe”. David Arnold, Jazzie B, Billy Bragg, Guy Chambers, Robin Gibb, Pete Waterman, Mike Chapman, Wayne Hector, Pam Sheyne i Debbie Wiseman wysłali list do gazety The Times, w którym poparli kampanię zainicjowaną przez PRS for Music. Umowa praw została rozstrzygnięta we wrześniu 2009 r. między PRS for Music i Google, który pozwolił użytkownikom YouTube w Wielkiej Brytanii, aby zobaczyć music videos.

Wiltshire Constabulary odmówił zapłaty PRS for Music za £ 32,000 opłaty licencyjnej w kwietniu 2009 roku. Zamiast tego siła powiedziała wszystkim oficerom i pracownikom cywilnym, że muzyka nie może być dłużej odtwarzana w ich miejscach pracy, ale ten zakaz wykluczył samochody patrolowe. Łącznie 38 z 49 brytyjskich sił policyjnych posiada obecnie licencje PRS for Music.

W maju 2009 r. Brytyjskie Izby Handlowe opublikowały ankietę dotyczącą stosunku przedsiębiorstw do PRS for Music. Zaledwie 6% firm oceniło swoje doświadczenia jako dobre lub doskonałe. Z kolei ponad połowa stwierdziła, że ich doświadczenie było słabe lub bardzo słabe. Przedsiębiorstwa zostały również poproszone o przesłanie komentarzy na temat swoich doświadczeń. Wiele z tych odpowiedzi odnosiło się do zachowania PRS for Music jako „agresywnego” i „zagrażającego”.

W październiku 2009 r. PRS for Music przeprosiło 56-letnią osobę układającą półki w wiosce w Clackmannanshire za ściganie jej za śpiewanie do siebie podczas układania półek. PRS for Music początkowo powiedział jej, że będzie ścigana i ukarana grzywną w wysokości tysięcy funtów, jeśli nadal będzie śpiewać bez licencji na „występy na żywo”. Jednak PRS for Music później przyznał się do błędu.

W październiku 2010 r. poinformowano, że Sussex Police, w oszczędność pieniędzy ruch, nie zamierzają odnowić swoją licencję PRS for Music, co oznacza, że funkcjonariusze policji nie będzie już w stanie słuchać radia w swoich wozach oddziału lub innych miejscach pracy.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.