Breaking News: John Daly Would Rather Get Drunk Than Play Golf

lis 20, 2021
admin

Może jeden z najbardziej szokujących kawałków wiadomości golfowych, aby wyjść w latach wstrząsnął PGA: John Daly, 300+lb. golfista i zwycięzca dwóch głównych mistrzostw, wolałby się upić niż grać w golfa.

Wiem, wiem. Ciężko w to uwierzyć. Ale mamy to prosto z wiarygodnego źródła: Butch Harmon.
Harmon jest trenerem Daly’ego od swingu. Cóż, przynajmniej był. Kiedyś był. Ostatnio jednak zrezygnował.
Jego powód? I cytuję:
„Mój cały cel dla niego był on ma pokazać mi golf jest najważniejszą rzeczą w jego życiu,” Harmon powiedział z jego szkoły golfa w Las Vegas. „A najważniejszą rzeczą w jego życiu jest upijanie się.”
Wygląda na to, że Daly miał niewielką odrobinę załamania podczas niedawnego PODS Championship w miniony weekend. Podczas opóźnienia deszczowego, Big John spędził dużo czasu w namiocie firmowym Hooters, pijąc piwo i mieszając się. Potem wyszedł na zewnątrz i strzelił 77. W piątek osiągnął wynik 80. Słuchaj, nie kłamię, gdy mówię ci, że mogę strzelać 80.
Więc Daly przegapił cięcie. Ale zamiast wyjść i ćwiczyć następnego dnia – lub, do diabła, nawet iść do domu, aby umyć się – Big John mówi do siebie: „Rany, ten firmowy namiot Hooters pewnie nadal jest pełen życia”. Więc wraca po więcej piwa, podpisuje kilka autografów (podpisując jeden na spodniach kobiety…z klasą), i po prostu ogólnie spędza czas.
Teraz, z tego co wiem, jest to powszechna praktyka dla golfistów, którzy przegapili cięcie, aby trzymać się dodatkowy dzień, aby mogli schmooze i gorzałkę w namiocie piwa i skrzydełka kurczaka wspólnego. Ja na pewno nie jestem profesjonalnym golfistą. Ale jakoś wątpię w to.
Przyjmijmy tego nadludzkiego robota kosmitów, którego znamy jako Tiger Woods jako przykład. Kiedy ostatni raz słyszeliście historię o tym, że się upił, podpisywał autografy w dziwnych miejscach lub coś podobnego?
Tak…nigdy.
Ponieważ jeden lub dwa razy Tiger nie trafił do dołka, jestem pewien, że następnego dnia był na driving range o 4 rano.
Tiger – niekwestionowany „zwycięzca” w PGA – bardziej dba o wygrywanie turniejów golfowych niż o picie czy spotkania towarzyskie.
Daly, cóż…Daly po prostu nie wydaje się dbać o wiele w ogóle, co?

I mean, this is a dude who lights up cigarettes on national television in the middle of a tournament round, for Pete’s sake. To jest człowiek, który przypomina Johna Goodmana, więc cheeseburgery nie są mu obce. To jest człowiek z historią problemów z hazardem, który był żonaty z kobietą, która miała kłopoty prawne związane z pierścieniem hazardowym.

Z Daly’m to był skandal za skandalem za skandalem … wszystkie związane z jedną z trzech rzeczy: kobiety, alkohol, lub hazard. To coś w rodzaju odpowiednika PGA „sex, drugs, and rock & roll”. Ale czy PGA naprawdę potrzebuje lub chce gwiazdy rocka?

Jasne jest, że Harmon tak nie uważa:

„Nie widzisz facetów, którzy są dobrzy w robieniu tego”, powiedział. „Wszyscy faceci, z którymi pracuję, harują jak wół. John nie miał tego. Lubię tego dzieciaka, ale musi się pozbierać. Imprezowanie i inne wybryki, jeśli to jest sposób, w jaki chce być, nie chcę być częścią tego.”

Każdego dnia, golfiści w całym kraju wychodzą na łąki i upijają się, podczas gdy oni hack away na ich drodze do 88. John Daly robi to dla życia.

Zapłacono mu za to, by był taki sam jak ten rozwydrzony czwórkarz, którego widzisz na każdym polu, na którym grałeś. Gdybyś zmusił go do wyboru, Daly wolałby się upić niż grać w golfa, a czasami upija się PRZED grą w golfa… a mimo to wciąż jest w PGA Tour.

Z tego tylko powodu, zawsze będzie bohaterem dla wielu.

Po tym wszystkim: jeśli 300 funtowy alkoholik uzależniony od hazardu i palący papierosy może być profesjonalnym golfistą – bez konieczności osiągania wyniku poniżej 80 bardzo często – to rzeczywiście jest nadzieja dla reszty z nas.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.