Wood Trekker

kw. 14, 2021
admin

Więc, wiecie, że jestem sceptycznie nastawiony do większości rzeczy, których nie mogę potwierdzić przez osobiste doświadczenie, więc robiłem trochę testów z różnymi rodzajami odzieży. W zeszłym roku nosiłem tylko odzież z wełny jako izolację przez cały rok i w wyniku moich doświadczeń stałem się sceptyczny co do jej rzekomych właściwości. Być może pamiętacie, że przeprowadziłem mały test, aby sprawdzić jak dobrze wełna zachowuje swoją izolację, gdy jest mokra. Możesz zobaczyć ten test tutaj.

W teście zmierzyłem straty ciepła z pojemnika z gorącą wodą, gdy nie użyto żadnej izolacji, gdy użyto izolacji z suchej wełny, gdy użyto stale mokrej (1) izolacji z wełny i gdy użyto tylko początkowo mokrej (2) izolacji z wełny. Wyniki pokazały, że twierdzenie, iż wełna zachowuje swoją izolacyjność, gdy jest mokra, jest dalekie od prawdy. Źródło ciepła owinięte w mokrą wełnę traciło więcej ciepła niż wtedy, gdy zbiornik nie miał w ogóle izolacji i traciło znacznie więcej ciepła niż izolacja z suchej wełny.

Kilka dni temu zamieściłem ten sam eksperyment powtórzony z wełną Merino. Wyniki były praktycznie identyczne i można je zobaczyć tutaj. Proszę zauważyć, że znaczącą miarą jest tutaj różnica w izolacji pomiędzy tkaninami, gdy są mokre i suche. Podczas gdy w tym eksperymencie dwa artykuły odzieżowe z wełny były prawie takie same, powinniśmy starać się unikać bezpośrednich porównań głowa w głowę, chyba że materiały zostały wyprodukowane według identycznych specyfikacji dla celów testu. Cienki materiał z pewnością będzie tracił więcej ciepła niż gruby.

Cóż, jak wiecie, byłem bez prądu przez kilka dni, bez wiele do zrobienia, więc dało mi to czas na zrobienie jeszcze kilku z tych czasochłonnych i bardzo nudnych testów. Materiałem, który wybrałem do testów była izolacja z polaru i odpowiedź na odpowiadające jej pytanie, czy polar utrzymuje ciepło, gdy jest mokry? Do testu wybrałem zwykłą bluzę polarową Polartec o gramaturze 200, ponieważ była ona podobnej grubości co wełniane czapki użyte w poprzednich testach. Test został przeprowadzony w dokładnie taki sam sposób jak ten opisany dla odzieży wełnianej, z wyjątkiem tego, że dla mokrego materiału wykonano tylko wstępny test moczenia (2), aby zaoszczędzić czas.

Przed rozpoczęciem każdego z testów, przeprowadziłem test kontrolny bez żadnej izolacji. Ponieważ zmierzone temperatury były bardzo podobne do tych pokazanych we wcześniejszych testach wełny, użyłem oryginalnych liczb „bez izolacji”, aby ułatwić porównanie.

Jak można się było spodziewać, test z użyciem suchej izolacji z polaru wykazał wyraźny spadek strat ciepła.

Dla ułatwienia porównania, poniżej znajduje się stary wykres „suchych” wyników z izolacji z wełny.

Pomimo faktu, że nie powinniśmy dokonywać bezpośrednich porównań pomiędzy tymi dwoma materiałami, ponieważ istnieje zbyt wiele zmiennych, trudno nie zauważyć, że linie wyglądają niemal identycznie. Wydawałoby się, że polar o gramaturze 200 ma mniej więcej taką samą moc izolacyjną jak dziana wełniana czapka zegarkowa, kiedy jest sucha.

Gdy izolacja z polaru była mokra, jej zdolność do zatrzymywania ciepła zmniejszyła się zgodnie z oczekiwaniami. Tutaj można zobaczyć wykres przedstawiający wyniki testów suchego i mokrego polaru.

Ponownie, dla ułatwienia, tutaj znajduje się stary wykres przedstawiający izolację z mokrej wełny (gdy tylko początkowo była mokra).

Wyniki ponownie wydają się bardzo podobne. Zarówno wełna jak i polar straciły znaczne ilości izolacji, gdy były mokre, i w rzeczywistości zapewniały mniejszą izolację, gdy były mokre, niż próbny pojemnik bez żadnej izolacji. Gdy materiał wysychał z czasem, izolacja ulegała poprawie. Nie sądzę, że możemy powiedzieć, że którykolwiek z tych materiałów utrzymuje ciepło, gdy jest mokry. Jeśli jesteś termicznie regulowany w ubraniu, które masz na sobie, tak znaczny spadek izolacji sprawi, że będziesz miał kłopoty, jeśli temperatury będą niskie.

Równie godny uwagi jest jednak fakt, że oba materiały zachowywały się w bardzo podobny sposób zarówno w stanie suchym jak i mokrym. Twierdzenia o wełnie utrzymującej ciepło, gdy jest mokra, podczas gdy „syntetyki” tego nie robią, wydają się być nieuzasadnione.

Inną ważną częścią testu, choć nie taką, którą początkowo chciałem przetestować, był czas schnięcia elementów odzieży. W przypadku czapki z wełny suszenie trwało prawie dwie doby (prawie 45 godzin). Czapka z wełny merynosów potrzebowała na wyschnięcie blisko 50 godzin. Z kolei koszulka polarowa była sucha po około 5 godzinach. Czas schnięcia był po prostu niewiarygodnie szybszy. Oczywiście, można się tego spodziewać, ponieważ włókna polaru nie wchłaniają wody, podczas gdy włókna wełny mogą wchłonąć blisko 30% swojej wagi w wodzie.

Ten dodatkowy aspekt tkanin rodzi jednak pytanie o powyższe straty ciepła zarejestrowane w testach. Często postuluje się, że szybszy czas schnięcia materiałów syntetycznych jest tym, co powoduje, że „robi się zimno”. Przecież jeśli mamy dwa materiały, które wchłonęły identyczną ilość wody, a jeden z nich schnie o połowę krócej, to cała energia utracona w procesie parowania zostałaby rozprężona w o połowę krótszym czasie, czyli straty ciepła byłyby większe. Dlaczego więc test polaru nie wykazuje szybszej utraty ciepła, mimo że polar schnie szybciej? Cóż, jeśli przyjrzymy się wystarczająco dokładnie, to tak jest. Widać większy początkowy spadek temperatury w przypadku izolacji z polaru niż w przypadku wełny, chociaż polar nadrobił to do końca testu. Oczywiście różnica wydaje się niewielka w porównaniu z ogólnym spadkiem izolacji w obu mokrych tkaninach, ale mimo wszystko jest.

Mając to jednak na uwadze, myślę, że są dwie rzeczy do rozważenia tutaj.

Pierwszą jest to, że odparowanie wody z materiału jest tylko częścią przyczyny utraty ciepła. Istnieje kilka aspektów, w tym utrata martwej przestrzeni powietrznej z powodu wody zajmującej ten obszar i zapadanie się materiału tkaniny z powodu dodatkowej wagi. Szybkość parowania nie będzie miała wpływu na te aspekty, z wyjątkiem tego, że im szybciej woda wyparuje (zostanie usunięta) z materiału, tym lepsza będzie izolacja.

Po drugie, wszystkie materiały nie pochłaniają tej samej ilości wody. Podczas gdy ta sama ilość wody może być wylana na materiał, w przypadku czegoś takiego jak polar, gdzie same włókna praktycznie nie wchłaniają wody, wiele z tej wody będzie po prostu kapać, a nie parować. Myślę, że jest to prawdopodobnie największy czynnik wyjaśniający, jak materiał może wyschnąć szybciej niż inny bez znacznego zwiększenia strat ciepła.

Szybsze tempo parowania stanie się prawdopodobnie bardziej zauważalne, gdy mamy do czynienia z bardzo cienkimi materiałami, takimi jak warstwy podstawowe, które stały się wilgotne z powodu potu. Materiał syntetyczny wyschnie szybciej, co początkowo szybciej go schłodzi, powodując uczucie „lepkości”. Z czasem jednak, gdy materiały wyschną, tkanina syntetyczna znacznie szybciej odzyska swoje zdolności izolacyjne. W miarę zwiększania grubości materiałów, ich retencja wody będzie rosła wykładniczo, dając nam wyniki, które widzimy powyżej.

W podsumowaniu, przypuszczam, że nie jest zaskakujące, że dwa materiały, wełna i polar, testowane bardzo podobnie, gdy są suche i gdy są mokre. W końcu, polar został zaprojektowany jako sztuczny substytut wełny. Gdybym miał zaproponować interpretację tych danych, powiedziałbym, że oba materiały tracą znaczną izolację, gdy są mokre. Najlepszym sposobem na utrzymanie ciepła, jak zawsze, jest pozostanie suchym. Polar schnie znacznie szybciej niż wełna (w tej grubości) i w rezultacie szybciej traci ciepło na początku, choć z czasem odzyskuje je szybciej niż wełna. Jeśli myślisz, że możesz zmoknąć i będziesz w lesie przez krótki okres czasu, wełna będzie dobrym wyborem. Ponieważ schnie ona powoli, straci nieco mniej ciepła niż polar, gdy początkowo będzie mokra. Jeśli możesz dostać się do środka, aby wysuszyć ją dość szybko po zmoczeniu, będzie to dobry wybór. Z drugiej strony, jeśli będziesz w lesie przez dłuższy okres czasu, szybszy czas schnięcia polaru zapewni Ci lepszą ogólną izolację, ponieważ odzyskuje on swoje pełne zdolności izolacyjne znacznie szybciej niż wełna. Tak czy inaczej, wszystkie te interpretacje są raczej akademickie. Twój czas jest lepiej spędzony na zastanawianiu się, jak pozostać suchym, niż martwić się, którą tkaninę nosić. Jeśli zmokniesz, będzie ci zimno w każdej z nich.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.