Uśmiechanie się oczami: Communication in a face-masked COVID-19 world

sty 15, 2022
admin

Pod koniec lat 60. psycholog o nazwisku Albert Mehrabian był współautorem dwóch wpływowych badań badających, jak ważne było znaczenie semantyczne słów w odniesieniu do tego, jak ludzie komunikują emocje. Mehrabian ostatecznie skwantyfikował swoje pomysły do konkretnego stosunku, czasami określane jako „7:38:55 reguła.”

Mehrabian reguła sugeruje trzy elementy muszą być skutecznie skoordynowane dla udanej komunikacji uczuć lub emocji: słowa, ton głosu i język ciała. Przełamując efekt każdego z tych elementów, Mehrabian stwierdził, że tylko siedem procent komunikacji jest związane z rzeczywistym znaczeniem danego słowa, podczas gdy 38 procent odnosi się do tonu głosu, a 55 procent jest język ciała (głównie twarzy).

Mehrabian ustalenia zostały omówione, krytykowane i źle interpretowane przez dziesięciolecia. Niezależnie od tego, czy ktoś zgadza się, że skuteczność komunikacji można sprowadzić do takich konkretnych wskaźników ilościowych, czy też nie, ogólna obserwacja z pewnością jest silna. Skuteczna komunikacja wynika ze spójnej kombinacji czynników wykraczających poza konkretne znaczenie semantyczne słów.

Jak więc możemy się skutecznie komunikować, gdy miliony ludzi nagle muszą zakrywać dwie trzecie twarzy?

Większy problem dla Ameryki Północnej

Psycholog ze Stanford Jeanne Tsai od dawna bada związek między kulturą a komunikacją. Mówi ona, że niektóre kultury na całym świecie mają większe doświadczenie w negocjowaniu złożoności komunikacji podczas noszenia okryć twarzy. Na przykład Azjaci Wschodni od dawna włączają noszenie masek ochronnych do działań publicznych. Północnoamerykanie, z drugiej strony, w szczególności prawdopodobnie będzie bardzo trudno szybko nauczyć się skutecznej komunikacji z maskami, sugeruje Tsai.

„Usta wydają się szczególnie ważne w Stanach Zjednoczonych częściowo dlatego, że usta są krytyczną częścią przekazywania dużych uśmiechów, a dla Amerykanów, większe uśmiechy są lepsze,” mówi Tsai. „Nasza praca pokazuje, że Amerykanie północni oceniają ludzi z większymi uśmiechami jako bardziej przyjaznych i godnych zaufania. W rzeczywistości, uśmiechy mają nawet silniejszy wpływ na ocenę przyjazności i wiarygodności niż bardziej strukturalne cechy twarzy związane z rasą lub płcią.”

Odbieranie komuś zdolności do uśmiechania się w miejscach publicznych jest wystarczająco trudne, ale stanowi szczególnie wyjątkowe wyzwanie w kontekstach kulturowych z istniejącymi wcześniej różnicami rasowymi. W Stanach Zjednoczonych, na przykład, afroamerykańscy mężczyźni już wyrażają niepokój o bycie postrzeganym jako zagrażające podczas noszenia masek na twarzy. Nagranie z marca pokazujące policjanta usuwającego dwóch czarnych mężczyzn z Walmartu za noszenie masek chirurgicznych podkreśliło unikalne problemy związane z powszechnym noszeniem masek w Stanach Zjednoczonych.

„Myślę, że ludzie będą musieli przynajmniej nauczyć się uśmiechać swoimi oczami i głosem, a także bardziej odczytywać oczy i głosy innych” – sugeruje Tsai.

Uśmiech Duchenne’a

W połowie XIX wieku francuski naukowiec Guillaume Duchenne opublikował kultową książkę zatytułowaną Mecanisme de la physionomie Humaine (The Mechanism of Human Facial Expression). Duchenne był zafascynowany związkiem między komunikacją a anatomią twarzy i część jego badań koncentrowała się na różnicach anatomicznych między prawdziwym uśmiechem a nieszczerym uśmiechem.

Znalazł, że prosty uśmiech wiąże się ze skurczem mięśnia jarzmowego większego. Mięsień ten jest w zasadzie wszystkim, czego potrzeba, aby podnieść kąciki ust. Jednak prawdziwie pozytywny, szczery i żywiołowy uśmiech obejmuje również kurczenie się mięśnia oczodołowego (orbicularis oculi muscle.

Mięsień oczodołowy otacza oko i jest przede wszystkim zaangażowany w kontrolowanie mrugania. Jednak odgrywa również rolę w uśmiechaniu się, pomagając podnieść policzki i stworzyć zmarszczkę wokół oczu. W tamtym czasie Duchenne sugerował, że ten bardziej holistyczny rodzaj uśmiechu nie może być udawany, a jedynie „słodkie emocje duszy” mogą doprowadzić do skurczenia się mięśnia oczodołowego (orbicularis oculi).

Ten rodzaj holistycznego uśmiechu stał się znany jako uśmiech Duchenne’a. I chociaż naukowcy od tego czasu odkryli, że Uśmiech Duchenne’a rzeczywiście może być udawany, nie każdy może go łatwo podrobić, a przesadny Uśmiech Duchenne’a może być skutecznym sygnałem, że ktoś kłamie.

Co ciekawe, naukowcy odkryli toksynę botulinową, lub botoks, neurotoksynę stosowaną w terapiach kosmetycznych w celu sparaliżowania niektórych mięśni twarzy i spowolnienia rozwoju zmarszczek, może również uniemożliwić osobie skuteczne kurczenie się mięśnia orbicularis oculi. Badanie z 2018 r. wykazało, że terapia botoksem uniemożliwia osobie wykonywanie uśmiechu Duchenne’a, co nie tylko tłumi jej zdolność do skutecznego komunikowania pozytywnych emocji, ale może nawet wywoływać depresję, ponieważ stwierdzono, że formowanie wyrazu twarzy wzmacnia wewnętrzne ucieleśnione odczuwanie tej emocji.

Maski twarzy nie są nowym doświadczeniem dla wszystkich

Podczas gdy wielu Amerykanów z Ameryki Północnej zmaga się z efektywnym komunikowaniem się w świecie nowo zamaskowanych twarzy, być może najlepsza rada idąca naprzód pochodzi z kultur, które już dostosowały się do tego rodzaju zachowania. Dla wielu muzułmanek na całym świecie zakrywanie twarzy, zwane nikabem, jest czymś normalnym. I zarówno noszący jak i nie noszący opracowali techniki, aby utrzymać skuteczną komunikację.

Samar Al Zayer, psycholog pracujący obecnie w Europie, dorastała w Arabii Saudyjskiej i chociaż nigdy nie nosiła nikabu, pamięta jak zakrycie twarzy zmieniało sposób interpretowania różnych wskazówek społecznych. Mówiąc do BBC, Al Zayer wspomina, jak komunikacja niekoniecznie była trudniejsza, gdy twarz jednej ze stron była zakryta, ale na pewno była dogłębnie inna.

„Byłabym trochę bardziej świadoma ich niewerbalnych słów, utrzymując więcej kontaktu wzrokowego, aby zrozumieć, jak się czują, aby spróbować i wychwycić jakiś rodzaj emocji,” mówi. „Byłbym bardziej uważny na ich ton i gesty rąk, jak również.”

The onus musi być na obu stronach, aby przezwyciężyć ograniczenia komunikowania się podczas noszenia masek na twarzy. Dla tych, którzy noszą maski, eksperci zalecają używanie bardziej wyolbrzymionych gestów, aby zrekompensować utratę połowy twarzy. Od wyrazistych brwi do zwykłego kciuka w górę, sugeruje się, aby ludzie wzmocnili inne elementy używane w komunikacji.

„Over-communicate – używaj więcej słów niż normalnie, i zadawaj więcej pytań, aby upewnić się, że prawidłowo odbierasz emocje drugiej osoby,” mówi Al Zayer. „Dowiedz się, jak korzystać z innych zmysłów i języka ciała, zbyt.”

The ClearMask makes it possible to see facial expressions while wearing a mask

The ClearMask makes it possible to see facial expressions while wearing a mask
ClearMask

And if all else fails, clear masks may be on the way to save the day. ClearMask oferuje prostą iterację pomysłu w pełni przezroczystej osłony twarzy.

Jak dobrze technologie przeciwmgielne działają w tych przezroczystych maskach, jeszcze nie wiadomo. I prawdopodobnie są one nieco droższe niż proste, i skuteczne, maski bawełniane. Ale ci, którzy potrzebują bardziej prostego i natychmiastowego rozwiązania mogą spojrzeć na nowy kalifornijski start-up Maskalike, który oferuje sposób, aby po prostu wydrukować obraz własnej uśmiechniętej twarzy na masce twarzy.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.