The Harvard Gazette
Dzisiaj weszły w życie nowe przepisy Departamentu Edukacji USA (DOE) dotyczące Title IX, prawa, które zabrania dyskryminacji ze względu na płeć w szkołach, które otrzymują fundusze federalne. W celu dostosowania się do nowych przepisów federalnych, Harvard wprowadził tymczasowe zasady i procedury. The Gazette rozmawiała z koordynatorką ds. tytułu IX Nicole Merhill, aby porozmawiać o tym, co się zmieniło i jak Uniwersytet był w stanie wdrożyć te zmiany w bardzo krótkim czasie wyznaczonym przez DOE, przy wkładzie członków społeczności na Harvardzie.
Q&A
Nicole Merhill
GAZETTE: Czy mogłabyś przedstawić jakiś kontekst wokół decyzji Departamentu Edukacji USA o wydaniu nowych przepisów tytułu IX?
MERHILL: W listopadzie 2018 roku DOE opublikował proponowane zmiany w przepisach Title IX, w szczególności w odniesieniu do molestowania seksualnego, w tym napaści na tle seksualnym i przemocy seksualnej, w instytucjach podstawowych, średnich i policealnych.
Zgodnie z procesem tworzenia reguł, osoby fizyczne zostały zaproszone do komentowania proponowanych przepisów. Ostatecznie, departament otrzymał ponad 120 000 komentarzy, które następnie musiał przejrzeć i rozważyć. Proces ten trwał ponad półtora roku i zaowocował powstaniem około 2000 stron preambuły do ostatecznych przepisów, gdzie departament ustosunkował się do komentarzy i obaw zgłoszonych w tym okresie. Ostateczne przepisy Title IX, opublikowane w maju 2020 roku, wchodzą w życie 14 sierpnia 2020 roku, co oznacza, że wszystkie polityki i procedury Title IX muszą zostać zaktualizowane, aby odzwierciedlić nowe przepisy do 14 sierpnia 2020 roku. Co prowadzi nas do dzisiaj.
GAZETTE: To brzmi jak szybki harmonogram wdrażania.
MERHILL: Tak jest. DOE dało 70 dni roboczych na przeczytanie i zrozumienie dokumentu liczącego ponad 2000 stron, a następnie na wdrożenie zmian odpowiadających temu dokumentowi. Dla porównania, w październiku 2014 roku DOE opublikował poprawki Violence Against Women Act (VAWA) do Clery Act i dał instytucjom prawie dziewięć miesięcy (do lipca 2015 roku) na wprowadzenie zmian, aby zapewnić zgodność z nowymi poprawkami. To duża różnica jak na początek, a zmiany w przepisach Title IX są o wiele bardziej rozbudowane niż te zawarte w poprawkach VAWA. A teraz znajdujemy się w samym środku pandemii, z ogromną większością członków naszej społeczności w odległych miejscach, co sprawia, że jest to jeszcze większe wyzwanie. Oczywiście, bardzo cenimy sobie wkład studentów, wykładowców i pracowników Harvardu, a bez niego byłoby prawie niemożliwe poruszanie się po krytycznych decyzjach, które musieliśmy podjąć w odniesieniu do zmiany naszych zasad i przepisów dotyczących tytułu IX.
GAZETTE: A jednak jesteśmy tutaj. Nasze nowe zasady i procedury dotyczące tytułu IX muszą wejść w życie dzisiaj, zgodnie z prawem federalnym. Jak Uniwersytet był w stanie połączyć te nowe zasady i przepisy z tymi wszystkimi przeszkodami na miejscu?
MERHILL: Przede wszystkim jestem wdzięczny, że tak wielu członków społeczności zaangażowało się w ten proces tego lata, pomimo faktu, że wszyscy robimy wszystko, co w naszej mocy, aby poruszać się po obecnej pandemii, a także żyjąc i pracując w miastach i miastach na całym świecie. W ciągu ostatnich kilku miesięcy mój zespół zaangażował różne grupy na Harvardzie, w tym studentów i pracowników z naszych grup roboczych łączników Tytułu IX, pracowników Biura Zapobiegania i Reagowania na Napaści Seksualne (OSAPR), doradców rówieśniczych ds. reakcji, edukatorów rówieśniczych ds. opieki oraz członków organizacji Our Harvard Can Do Better (OHCDB). Spotkaliśmy się wirtualnie ze współprzewodniczącymi Rady Absolwentów, a także z poszczególnymi studentami, pracownikami i członkami wydziałów, z których wszyscy dostarczyli kluczowych informacji na temat punktów decyzyjnych związanych z nowymi wymaganiami określonymi przez DOE oraz tego, jak możemy je najlepiej wdrożyć na Harvardzie. Odbyły się spotkania z poszczególnymi dziekanami, jak również dyskusje w Provost’s Council, aby zapewnić, że punkty widzenia wielu okręgów wyborczych były reprezentowane.
Jako wstępna sprawa, wszyscy zgodzili się, że w świetle wymagającego harmonogramu, bieżących okoliczności i znaczenia tych decyzji, te zasady i procedury powinny być tymczasowe. Wiedzieliśmy, że musimy wszyscy pracować razem, aby zapewnić, że chronią one bezpieczeństwo wszystkich w społeczności Harvardu, zapewniając jednocześnie sprawiedliwe procesy dla stron zaangażowanych, gdy przypadki molestowania seksualnego lub niewłaściwego postępowania występują. W ciągu najbliższych 12 miesięcy będziemy uwzględniać doświadczenia i perspektywy członków społeczności w dokładnym badaniu tymczasowych polityk i procedur, jednocześnie wprowadzając modyfikacje jako odpowiednie, aby zaspokoić potrzeby społeczności i zapewnić zgodność z prawem.
Harvard wprowadzi dwie tymczasowe polityki: Pierwsza – Harvard University Interim Title IX Sexual Harassment Policy – została opracowana w odpowiedzi na ostatnie zmiany w przepisach Title IX, wydanych przez Departament Edukacji w dniu 6 maja 2020 r. Druga – Harvard University Interim Other Sexual Misconduct Policy – zajmie się wykroczeniami, które wykraczają poza jurysdykcję pierwszej i zostały wcześniej omówione w ramach University’s Sexual and Gender-Based Harassment Policy.
Dlaczego to zrobić? Ponieważ Harvard pozostaje zaangażowany w wykraczanie poza minimalne wymagania określone przez nowe przepisy Title IX i w zajmowanie się tymi samymi rodzajami zachowań, którymi zajmowaliśmy się przed zmianami wprowadzonymi przez DOE.
GAZETTE: Myślę, że zaczynasz docierać do jednej z głównych zmian wymaganych przez DOE, która odnosi się do tego, jak molestowanie seksualne jest definiowane zgodnie z Title IX, i jak Harvard postanowił zająć się tą zmianą.
MERHILL: Zgadza się. Zgodnie z nowymi przepisami, molestowanie seksualne jest definiowane jako zachowanie, które jest tak poważne, wszechobecne i obiektywnie obraźliwe, że skutecznie odmawia osobie równego dostępu do edukacji, programów pracy lub działań Uniwersytetu. Nowa definicja obejmuje molestowanie quid pro quo, które było zawarte w poprzednich przepisach, jak również cztery nowe kategorie zachowań uznawanych obecnie za molestowanie seksualne per se. Obejmują one napaść na tle seksualnym, przemoc na randce, przemoc domową i prześladowanie. Domniemane zachowanie musi mieć miejsce wobec osoby przebywającej w Stanach Zjednoczonych na terenie Uniwersytetu lub w związku z programem lub działaniem Uniwersytetu. Nowe przepisy Title IX wymagają, abyśmy odrzucili te sprawy, które nie spełniają tej definicji, ale pozwalają szkołom na zajęcie się zarzutami w ramach innych polityk dotyczących wykroczeń w samych instytucjach.
Jest to znacząca zmiana w stosunku do starej definicji molestowania seksualnego jako niepożądanego zachowania, które jest dotkliwe, uporczywe lub wszechobecne: pojawiły się obawy dotyczące użycia spójnika „i” w nowej definicji zamiast spójnika „lub” w starej definicji, jako bardziej restrykcyjnej. Dodatkowo, stare przepisy nie wymagały, aby zachowanie miało miejsce w Stanach Zjednoczonych i nie zawierały nakazowego wymogu zwolnienia z pracy, co pozwalało instytucjom wykraczać poza minimalne wymagania przepisów.
Wielu studentów zgłosiło obawy dotyczące nowej definicji molestowania seksualnego, w szczególności w odniesieniu do zachowania podczas programów studiów zagranicznych lub w ramach zajęć terenowych. Biorąc pod uwagę informacje zwrotne od społeczności, zdecydowaliśmy, że konieczne jest przyjęcie drugiej polityki – Polityki dotyczącej innych wykroczeń seksualnych – w celu zajęcia się zachowaniami, które nie są już objęte nowymi przepisami Tytułu IX, w tym, ale nie tylko, zachowaniami, które mają miejsce poza Stanami Zjednoczonymi.
GAZETTE: Jakie są niektóre z innych ważnych zmian, nad których wprowadzeniem ty i twoi koledzy ciężko pracowaliście przez całe lato?
MERHILL: Jednym z nich, którego wiele osób jest zaniepokojonych, jest nowy wymóg, aby szkoły wyższe i uniwersytety prowadziły przesłuchania na żywo, gdy zgłaszane są przypadki niewłaściwego zachowania na tle seksualnym. Doradcy obu stron muszą mieć możliwość angażowania się w krzyżowe przesłuchania stron, świadków i doradców podczas tych przesłuchań. To oznacza bardzo dużą zmianę. Pojawiło się wiele pytań do rozważenia – jak chronić prywatność i bezpieczeństwo zaangażowanych stron w tym nowym modelu? Kto będzie przewodniczył tym przesłuchaniom – czy będą to urzędnicy uniwersyteccy, czy przedstawiciele spoza Uniwersytetu? Już pracujemy nad budową przestrzeni dla tych przesłuchań w Smith Campus Center, która będzie zaprojektowana tak, aby zachować bezpieczeństwo i prywatność członków społeczności zaangażowanych w złożenie skargi o niewłaściwe zachowanie.
GAZETTE: DOE zmieniło również standard dowodów, które mogą być wykorzystane w dochodzeniach w sprawie wykroczeń seksualnych, czyż nie?
MERHILL: Tak. Poprzednie wytyczne federalne nakazywały szkołom wyższym i uniwersytetom stosowanie standardu „przeważającego dowodu” przy określaniu odpowiedzialności podczas dochodzenia w sprawie formalnych skarg dotyczących molestowania seksualnego i napaści. Nowe przepisy Title IX pozwalają instytucjom na elastyczność w wyborze standardu „przeważającego dowodu” lub „jasnego i przekonującego”. W skrócie, „jasny i przekonujący” wymaga większego ciężaru dowodu.
Podczas naszych rozmów z kierownictwem akademickim, studentami, wykładowcami i pracownikami tego lata, przeważająca odpowiedź była dla nas, aby utrzymać standard „przeważającego dowodu” w naszych procedurach dotyczących formalnych skarg na molestowanie seksualne i niewłaściwe zachowanie, i to jest to, co zamierzamy zrobić.
GAZETTE: Jakie są niektóre z innych dominujących punktów decyzyjnych, w których członkowie społeczności pomogli wam nawigować w ciągu lata?
MERHILL: Pozwólcie, że powtórzę, jak bardzo jestem wdzięczna za przemyślenia, troskę i cierpliwość wszystkich tych, którzy pracowali z nami w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Było ich wielu. Jeden z przykładów, który już pokrótce poruszyłem, dotyczy określenia, kto powinien pełnić funkcję decydenta podczas przesłuchania na żywo. Czy mielibyśmy jednego decydenta rozprawy lub wielu, czy byłoby to złożone z osób wewnątrz Uniwersytetu, lub osób z zewnątrz?
To, co usłyszeliśmy od ludzi jest to, że byłoby korzystne, aby mieć kilka wewnętrznych osób, które są zaznajomione z kulturą i strukturami na Harvardzie, wraz z niektórymi zewnętrznymi do Harvardu. Usłyszeliśmy również niemal jednogłośnie od członków społeczności, że powinniśmy mieć panel, w przeciwieństwie do pojedynczego decydenta. W oparciu o ten wkład, Harvard przyjmie hybrydowy panel składający się z dwóch osób z listy przeszkolonych administratorów i wykładowców oraz jednej osoby z listy zewnętrznych prawników.
Inny punkt podejmowania decyzji dotyczył modelu odpowiedzialnego pracownika. Przed wprowadzeniem nowych przepisów i zgodnie z polityką Harvardu, każdy pracownik lub członek wydziału, który otrzyma zawiadomienie o molestowaniu, co oznacza, że albo ktoś faktycznie zgłosi się do niego z problemem, albo będzie wiedział o potencjalnym problemie w szerszej społeczności, jest zobowiązany do poinformowania o tym fakcie osoby odpowiedzialnej za tytuł IX w swojej szkole lub jednostce, albo Uniwersyteckiego Biura Tytułu IX. Nowe przepisy Title IX nie opierają się już na modelu odpowiedzialnego pracownika i zamiast tego wskazują znacznie mniejszą grupę osób jako odpowiedzialnych za dzielenie się problemami z Title IX. Podczas spotkań z członkami społeczności tego lata usłyszeliśmy, ponownie w przeważającej większości, że członkowie społeczności chcą, aby Harvard utrzymał ten model. Ponownie, w oparciu o te informacje zwrotne, model odpowiedzialnego pracownika pozostanie w obu naszych nowych politykach.
GAZETTE: Co mogą zrobić członkowie społeczności, jeśli chcieliby dowiedzieć się więcej o tymczasowych politykach w nadchodzącym roku lub wnieść do nich swój wkład?
MERHILL: Ważne jest, aby wszyscy na Harvardzie wiedzieli, że wszystkie istniejące zasoby tytułu IX, w tym te związane ze szkoleniem i wsparciem, zgłaszaniem i dochodzeniami, pozostają na miejscu, nawet w trudnych czasach tej pandemii. Koordynatorzy ds. zasobów tytułu IX w szkołach i jednostkach pozostają głównymi punktami kontaktowymi dla studentów, pracowników i wykładowców, również w celu zapewnienia środków wsparcia. Nadal odbywają się szkolenia w zakresie tytułu IX, w tym szkolenie w zakresie interwencji z udziałem osoby postronnej, szkolenia dotyczące integracji płci i innych tematów, a także aktualizowane są informacje o tym, co się zmienia w przepisach tytułu IX i na świecie. Na przykład: Aktualizacje modułów szkoleniowych zawierają teraz także przykład molestowania na Zoomie. Mamy nowe inicjatywy prewencyjne online, do których poszczególne osoby mogą uzyskać dostęp poprzez naszą stronę internetową. Nadal istnieje możliwość anonimowego zgłaszania online. A ODR nadal jest w stanie przyjmować i badać formalne skargi – od dawna byli w stanie to robić i mieli zdalne procesy na długo przed rozprzestrzenieniem się koronawirusa.
Zachęcam wszystkich do zapoznania się z naszym dokumentem At-a-Glance, aby uzyskać szybki przegląd zmian w polityce i procedurach Harvardu dotyczących molestowania seksualnego i wykroczeń. Jak powiedział prezydent Bacow w przeszłości, my wszyscy na Harvardzie mamy do odegrania rolę w zapewnieniu, że każdy z nas, kto nazywa ten Uniwersytet domem, czuje się mile widziany i bezpieczny. Jesteśmy wdzięczni za możliwość współpracy z tak wieloma troskliwymi i rozważnymi osobami w szkołach i jednostkach Harvardu.
The Daily Gazette
Zapisz się na codzienną pocztę e-mail, aby otrzymywać najnowsze wiadomości z Harvardu.
.