Snappily Ever After

lis 12, 2021
admin
To jest fioletowy jarmuż, byłam tak podekscytowana, że mogłam go odebrać w moim pudełku CSA w tym tygodniu. Odbieram je we wtorki, a następnie odkładam na bok część popołudnia (zaraz po odebraniu mojego pudełka), aby oczyścić i przygotować wszystkie produkty, które odebrałam. To jest jeden z najlepszych sposobów, aby być pewnym, że użyjesz tego wszystkiego i pomóc ci zacząć planować menu na nadchodzący tydzień.

Więc tam byłam, niewinnie w mojej kuchni przygotowując warzywa, dostałam kilka absolutnie uroczych małych marchewek świeżo z ziemi z brudem na nich, i byłam całkowicie mając matkę ziemię moment i myśląc sobie – jak bajecznie jestem, że dostaję te warzywa z brudem jeszcze na nich, i są one tak cenne i piękne. Zrobiłam nawet kilka zdjęć marchewki z brudem na nich, i cebuli z brudem na nich…. bla bla bla… widzicie dokąd zmierzam…

Wtedy dotarłam do tej pięknej kiści jarmużu i zaczęłam przycinać łodygi i sortować liście… i było tam kilka proszkowato wyglądających plam. – Szczerze mówiąc, nic o tym nie myślałem, bo przypominało mi to „pył”, który pojawia się na śliwkach. – W każdym razie, wzięłam mój kciuk i potarłam go… i to były robaki!!!!!
Teraz, nie chcę nie robić wrażenia na tobie, jak totalnie wystraszona i ponad-the-top szalona poszłam.
Może faktycznie było wystarczająco dużo wrzasków, że ludzie przyszli do kuchni, aby to zbadać.
Z perspektywy czasu, może nie wystraszyłam się, jeśli spodziewałam się zobaczyć robaki, ale one całkowicie zrujnowały mój moment veggie-zen i rozniosły się po całej mojej chwili! It was gross.

Now keep in mind, up until a little bit ago, I was all about processing the crud out of my food. Więc to jest dla mnie trudny krok.
Wrzuciłem całą garść do zlewu i napełniłem go wodą – aby zneutralizować błędy i pomyśleć o tym, co zamierzałem zrobić z tym jarmużem. ( Wrzuciłam też sałatę, tak na wszelki wypadek – ale nie powinnam, była w porządku, a ja ją tylko pobrudziłam)
Odkryłam, że mszyce (robaki) są naprawdę powszechne na jarmużu. Mam ich mnóstwo na moich różach i w ogóle mi tam nie przeszkadzają. Róże są dość podatne na mszyce, ale wystarczy spryskać je naprawdę dobrze przez kilka dni i już nie wracają. Oznacza to, że krok 1 w usuwaniu mszyc to –
1. Spryskaj je kranówką naprawdę dobrze – pozbyłeś się ich… nie? Przejdź do kroku 2.
Wypełnij zlew wodą, niektórzy używają dużej miski, ale ja używam mojego zlewu (po co brudzić naczynie?) Włóż do niego swój jarmuż (lub jakąkolwiek zieloną roślinę liściastą), aby się namoczył i w końcu został umyty.
2. Namocz je w zlewie z wybraną przez siebie solą, octem lub kroplą lub dwiema mydła do naczyń.
Z różami, gdy walczysz z naprawdę złą inwazją mszyc, robisz mieszankę z mydła do naczyń i spryskujesz nią swoje róże, wiem, że brzmi to jak może być zbyt „łagodne”, ale to naprawdę działa.
A także, na marginesie….. Wsypujesz sól do jedzenia, jesz ocet przez cały czas i myjesz naczynia, z których jesz, mydłem do naczyń – chociaż na początku brzmi to naprawdę dziwnie, że myjesz w ten sposób swoje jedzenie, zaczyna to mieć dużo sensu, kiedy o tym pomyślisz.

To jest całkowicie graficzny obraz mszyc spotykających swoją śmierć w moim zlewie. Byłem zbyt zdenerwowany, aby zrobić jakiekolwiek zdjęcia „przed”, więc będziesz musiał użyć wyobraźni na tych zdjęciach.
Po namoczeniu zieleni, spuść wodę z zlewu i opłucz je naprawdę dobrze. Picking przez każdy liść i jeśli jesz te, które są kręcone, rozwinąć krawędzie liści, upewnij się, że sprawdzasz wzdłuż kolców, gdzie brud (i krytycy) lubią się ukrywać. Nie ma sposobu, aby szybko przejść przez ten krok – jeśli przeszkadza Ci jeść dodatkowe białko, to będziesz musiał się go pozbyć.

Be sure to drain the leaves on a towel and pat dry or spin them in a salad spinner until all the water is off the leaves. Następnie wrzuć je do plastikowej torby do przechowywania i do lodówki. Jarmuż może zachować naprawdę długi czas w lodówce, ale pracowałeś tak ciężko dla niego – powinieneś cieszyć się nim wkrótce.
Okazuje się, że jestem rzeczywiście dużo bardziej spokojny o to teraz niż byłem tej nocy. Myślę, że wolałabym raczej zmyć jakieś przyjazne małe robaczki, które uznały, że moja kolacja jest wystarczająco dobra również dla nich. Zdecydowanie nie jestem w tym samym nastroju, jeśli chodzi o earwigs i gąsienice w kukurydzy chociaż!

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.