Sekret wspinania się po szczeblach kariery, gdy nikt'nie mówi ci, jak to zrobić

lis 3, 2021
admin

Gratulacje dla Erin Olander za jej zwycięski esej na temat „Jakiej rady dotyczącej kariery udzieliłabyś młodszej osobie?”. Najlepsze eseje zostaną opublikowane w najbliższych tygodniach, więc bądź na bieżąco z kolejnymi wspaniałymi poradami dotyczącymi kariery od kilku naszych czytelników.

Żałuję, że ktoś nie ostrzegł mnie, że kiedy dostaniesz pierwszą pracę, nikt nie będzie ci mówił, co masz robić. (No dobra, na niektórych stanowiskach będą – będą mieli dla ciebie określone sesje szkoleniowe, w których będziesz musiał uczestniczyć, lub przydzielą cię do określonej rotacji na rok). Ale jeśli jesteś jak ja cztery lata temu, uzbrojony w dyplom z zakresu sztuk wyzwolonych i bez odpowiedniego doświadczenia w branży, do której zamierzasz wejść, to poniższe słowa są dla ciebie.

Nie ma już egzaminów śródsemestralnych ani końcowych. Nie ma sylabusa, który określa, kiedy należy napisać prace lub sugeruje dodatkowe lektury (jak pewnie wiesz, zawsze byłem bardzo dobry w robieniu tego, co mi kazano). W pracy – niezależnie od tego, czy zaczynasz nową pracę, właśnie dostałeś awans, czy zmieniasz karierę – musisz dowiedzieć się, jak możesz wnieść swój wkład. Bycie proaktywnym jest kluczowe.

Ale kiedy nie masz żadnego doświadczenia lub odpowiedniego rodzaju doświadczenia, bycie proaktywnym może być wyzwaniem. I to, co chciałbym móc cofnąć się i powiedzieć mojemu 22-letniemu ja, to to: Zadawaj pytania. Zadawaj tak wiele pytań, że zaczniesz denerwować swojego menedżera (ponieważ szczera ciekawość i entuzjazm nigdy tak naprawdę nie będą go denerwować). Piękno bycia nowym polega na tym, że nikt nie oczekuje od ciebie bycia ekspertem.

Zadawanie pytań wymaga jednak pewnej dozy bezbronności. Oznacza gotowość do przyznania się do tego, czego nie wiesz. Jest to coś, z czym zawsze się zmagałem. Spędziłem pierwsze półtora roku mojej pracy zaraz po ukończeniu szkoły, nie zadając żadnych pytań, ponieważ pracowałem dla niesamowicie inteligentnych ludzi i nie chciałem, żeby myśleli, że jestem głupi. To było głupie. Straciłem 18 miesięcy nauki i budowania umiejętności, które prawdopodobnie doprowadziłyby mnie do miejsca, w którym jestem teraz w mojej karierze dużo wcześniej.

Bo oto twarda prawda: Nikt nie weźmie cię za rękę i nie powie ci, jak iść naprzód na twojej własnej ścieżce kariery. Moi menedżerowie byli zbyt zajęci wykonywaniem własnej pracy, aby pomyśleć o dodatkowych zadaniach lub projektach, które pomogłyby mi się rozwijać. Przez te 18 miesięcy, kiedy nie zadawałem pytań, bezproblemowo wykonywałem wszystko, co mieściło się w zakresie moich obowiązków. Ale to wszystko, co robiłem, a ja byłem tak bardzo, bardzo znudzony. Okazuje się, że najlepszym sposobem na udowodnienie, że jest się gotowym na więcej obowiązków, jest po prostu faktycznie je przyjąć.

Kiedy w końcu zdałem sobie sprawę, że nie zamierzam awansować w mojej firmie, robiąc tylko to, czego się ode mnie oczekuje, zacząłem aktywnie szukać sposobów, aby pomóc mojemu zespołowi. Kiedy mój menedżer mówił: „Czy nie byłoby miło, gdybyśmy mieli raport, który…” lub „Nie mamy badań na temat tych konkurentów…”. Skakałem na szansę, aby wypełnić luki. I mój przełożony to zauważył.

Chciałbym móc zakończyć tę anegdotę mówiąc, że zadawanie pytań i bycie proaktywnym doprowadziło do awansu i że teraz robię dokładnie to, co chcę robić. Ale tak nie jest i nie mogę nawet osłodzić tej historii mówiąc, że dostałem awans. Pracuję w branży, która stoi obecnie w obliczu dość złożonych wyzwań i niestety możliwość awansu w moim starym dziale nie wypaliła. Ale mogę ci powiedzieć, że kopię tyłek w mojej obecnej roli i ostatnio otrzymałem ocenę „przekracza oczekiwania” podczas mojej oceny końcoworocznej, co jest dość rzadkie w mojej firmie.

I chociaż nie jestem dokładnie tam, gdzie chciałbym być, nauczyłem się tego: Ludzie, którzy odnoszą największe sukcesy, jakich spotkałem w trakcie mojego doświadczenia zawodowego, wiedzą, czego nie wiedzą, i nie boją się do tego przyznać. Są dociekliwi i lubią zastanawiać się, jak mogą pomóc swoim zespołom, niezależnie od tego, jakie stanowisko zajmują. To myśliciele i osoby rozwiązujące problemy, a co najważniejsze, nie siedzą i nie czekają, aż ktoś im powie, co mają robić.

Na przykład, przez ostatni rok miałem szczęście pracować dla kogoś, kto dokładnie pasuje do tego opisu. Moja obecna przełożona dołączyła do mojej firmy w zeszłym roku po 12 latach spędzonych w zupełnie innej branży. Pierwszego dnia zadała mi prawdopodobnie 30 różnych pytań na temat naszych procesów dystrybucji. Teraz, zaledwie rok później, poprowadziła i zrealizowała kilka projektów, które przyniosły firmie znaczne oszczędności kosztów i usprawniły procesy wysyłki produktów. Odniosła sukces, ponieważ jest dociekliwa, rozważna i lubi zastanawiać się, jak może pomóc naszej firmie iść do przodu, co z kolei zainspirowało mnie do tego samego.

Więc, podczas gdy szkoła się skończyła (i może być już od jakiegoś czasu), nauka nie musi się skończyć. I jeśli chcesz nadal iść do przodu, twoja edukacja nigdy nie będzie skończona. Ale to, jak bardzo zdecydujesz, że chcesz się uczyć i rozwijać, zależy wyłącznie od Ciebie. Sądząc z kilku lat, że byłem na zewnątrz w świecie rzeczywistym, mogę powiedzieć, że ograniczanie się lub zatrzymanie, gdy skończysz zadanie nie dostaniesz nigdzie, że matters.

Photo of woman working at computer courtesy of alvarez/Getty Images.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.