Poultry Processing: Plant in a Box

maj 30, 2021
admin

Następujący tekst został zamieszczony w Niche Meat Processor Assistance Network (NMPAN) Update #60, napisany przez Kathryn Quanbeck, NMPAN Program Manager, i jest ponownie wydrukowany za ich zgodą.

NMPAN przedstawił webinarium Plant in a Box: A Solution for USDA Inspected Poultry Processing, luty 2016.

Plant in a Box: A Solution for USDA-Inspected Poultry Processing?

David Schafer, właściciel i założyciel Featherman Equipment oraz członek NMPAN, spędza dużo czasu na myśleniu o przetwarzaniu drobiu na małą skalę. „Po wyhodowaniu, zarżnięciu i sprzedaży drobiu pastwiskowego od 1994 roku” zna „korzyści i wąskie gardła przedsiębiorstwa drobiarskiego.” Podczas gdy większość sprzętu sprzedawanego przez Featherman jest nastawiona na operacje na bardzo małą skalę, David już od dłuższego czasu pracuje nad rozwiązaniem dla przetwórstwa kontrolowanego przez USDA (informowaliśmy o projekcie w 2013 roku). Model nazywa się „Plant in a Box” i ma być gotową odpowiedzią dla tych, którzy chcą przetwarzać kurczaki, indyki i inny drób pod kontrolą USDA.

Zakład przetwórstwa drobiu w pudełku 1

„Jak wszystko, co zrobiłem, zostało przywiezione do mnie przez moich klientów,” mówi David zapytany o początki koncepcji Plant in a Box. David mówi, że jego klienci są coraz bardziej wyrafinowane i przychodzą do niego „nie boi się przepisów, znają swój rynek i wiedzą, czego potrzebują.” Podczas gdy w przeszłości, większość klientów szukał sprzętu do przetwarzania ptaków w ramach 1,000 i 20,000 zwolnień ptaków, teraz coraz więcej szuka rozwiązań USDA-inspekcji.

Urządzenie Plant in a Box wykorzystuje kontener transportowy pochodzący z recyklingu. 40 „długości przez 8” szerokości i 8 „lub 9” wysokości („wysokie kostki” jak są często nazywane). Jednostka przychodzi gotowy do podłączenia do wody i kanalizacji z całego wymaganego sprzętu w nim za około 80.000 dolarów. Podkładka, woda, prąd i plan odprowadzania ścieków nie są uwzględnione i muszą być dostarczone na miejscu.

Z załogą trzech przeszkolonych osób, David szacuje, że można przetwarzać około 500 ptaków dziennie. „Powiedzmy, że przetwarzasz 500 ptaków dziennie, 100 dni w roku. To daje 50,000 ptaków rocznie. Przy środkowo-zachodniej cenie 3$/ptaka, daje to 150,000$ brutto rocznie. Nawet przy połowie tego wolumenu zwrot inwestycji jest krótszy niż 3 lata.”

Urządzenie Plant in a Box zabiera kurczaka ze „skrzynki do zbiornika chłodzącego”: żadne przechowywanie nie jest uwzględnione w szacunkach przestrzeni lub przepustowości. David zaleca przenoszenie schłodzonego drobiu za pomocą dużych pojemników, które mogą być przenoszone za pomocą wózka widłowego i transportowane na kołach do oddzielnego obszaru pakowania i przechowywania lub z powrotem do (oczyszczonego) pomieszczenia wytrzewiania w celu wysuszenia i zapakowania. Wideo z prototypu Plant in a Box można zobaczyć tutaj.

Pierwszy prototyp Plant in a Box rozpoczął działalność w 2013 roku w Maple Wind Farm (MWF) w Richmond, VT. „Aspekt 'plug and play’ był naprawdę miły,” mówi John Smith, kierownik ds. drobiu w MWF. „MWF ściśle współpracował z Davidem, aby dostroić urządzenie przed przyjazdem, ponieważ jest to pierwsze działające urządzenie.

Zakład przetwórstwa drobiu w pudełku

W tym pierwszym roku działalności, obiekt został poddany inspekcji państwowej (Vermont ma „równy” program inspekcji). W 2014 roku MWF zaczął działać pod kontrolą USDA. W ciągu ostatnich dwóch lat MWF zwiększyło swoją przepustowość i wydajność. John wspomina: „nasz najlepszy dzień to 320 ptaków ubitych, przetworzonych i zapakowanych. Zrobiliśmy to przy pomocy 4 osób.”

MWF chciałaby rozbudować infrastrukturę Plant in a Box i rozszerzyć swoją działalność, aby mieć oddzielną przestrzeń do rozbioru i pakowania ptaków. W tej chwili ubój odbywa się rano, w porze lunchu czyszczone jest pomieszczenie do patroszenia, a po lunchu w tym samym pomieszczeniu odbywa się cięcie i pakowanie. To działa, ale wymaga przewożenia wielu rzeczy w tę i z powrotem, co nie jest zbyt wydajne.

Jak w przypadku wielu zakładów przetwórstwa mięsnego, największym wyzwaniem dla MWF jest siła robocza: jak utrzymać wykwalifikowany personel zajęty przez cały rok. „Jesteśmy zakładem trzy sezonowym, ale staramy się iść w kierunku utrzymywania ludzi zajętych przez cały rok, abyśmy mogli utrzymać ich w personelu”” mówi John. MWF jest ich największym klientem, podnosząc i wprowadzając na rynek około 75% ptaków, które przetwarzają. Wypełniają resztę dni przetwarzania ptakami od innych producentów, pobierając $5/kurczaka i $10/indyka za przetwarzanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.