Najbardziej śmiertelny wypadek w historii wyścigów obejmował zderzenie z trybuną główną, latające odłamki i 84 ofiary śmiertelne

cze 29, 2021
admin

Wyścigi samochodowe mogą być śmiertelnie niebezpiecznym sportem. Za każdym razem, gdy kierowca się ściga, ryzyko wypadku jest wysokie i może być śmiertelne. Na szczęście wraz z postępem technologicznym w ostatnich dekadach, wzrosło również bezpieczeństwo samochodów wyścigowych. Dodatkowe zabezpieczenia i protokoły lig wyścigowych sprawiają, że sport ten jest mniej niebezpieczny dla kierowców, obsługi i widzów. Niestety, nowoczesny sprzęt i protokoły bezpieczeństwa były zbyt późno dla 84 osób, które zginęły w najbardziej śmiertelnej katastrofie w historii wyścigów.

Tragedia w Le Mans w 1955 roku

Wrak w Le Mans w 1955 roku
Pierre Levegh’s Mercedes burns off the Le Mans track | Bettmann via Getty Images

RELATED: Ojciec i syn kierowców NASCAR Tony i Dean Roper tragicznie zginęli w wypadkach w odstępie zaledwie 1 roku

24-godzinny wyścig Le Mans jest jednym z najsłynniejszych wyścigów na otwartych kołach; był także miejscem najbardziej śmiertelnego wypadku w historii wyścigów samochodowych. Road and Track i BT szczegółowo opisują wypadek, który wydarzył się podczas imprezy 11 czerwca 1955 roku. Kilka godzin po rozpoczęciu całodziennego wyścigu, w wyniku reakcji łańcuchowej, Mercedes-Benz 300 SLR nr 20 wpadł w tłum zgromadzony wzdłuż toru, by obserwować wyścig.

Kierowca, Pierre Levegh, zginął natychmiast po tym, jak został wyrzucony z pojazdu, gdy ten uniósł się w powietrze. Części rozpadającego się nadwozia i układu napędowego samochodu wpadły w tłum, miażdżąc i pozbawiając głowy kilku widzów. Zbiornik paliwa w samochodzie eksplodował, podpalając pojazd, którego wrak płonął przez kilka godzin. W sumie w katastrofie zginęło ponad 80 widzów, raniąc 120 innych.

Jak doszło do katastrofy

Wypadek w Le Mans 1955- Surowe nagrania z katastrofy w HD (Przeczytaj opis)

RELATED: NASCAR Driver Jason Leffler’s Life Was Tragically Cut Short in Horrific Crash

Wirtualna „doskonała burza” doprowadziła do wypadku, w którym zginęło kilkudziesięciu fanów wyścigów. Mike Hawthorn właśnie wyprzedził innego kierowcę Lance’a Macklina, gdy zauważył, że jego załoga sygnalizuje konieczność zjazdu do pit stopu. Mocno nacisnął hamulec, aby zdążyć na wjazd do pit stopu. Macklin musiał zahamować, aby uniknąć uderzenia w Hawthorna, a Macklin wjechał swoim pojazdem na drogę Levegha, który jechał z prędkością prawie 150 mil na godzinę.

Dwa samochody zderzyły się, przy czym samochód Macklina zadziałał jak rampa, która wysłała Mercedesa Levegha w powietrze, w tłum. Samochód Macklina pojechał w kierunku płonącego Mercedesa, uderzając w widza. Po tym, jak doszło do poważnej kraksy, oficjele wyścigu pozwolili na kontynuowanie wyścigu, częściowo po to, aby odjeżdżający widzowie nie utrudniali przyjazdu licznych karetek, które były potrzebne do leczenia rannych.

Pozostałości po tragedii

MOST THE END OF RACING! The Full Story of the 1955 Le Mans 24hrs

Reakcja na śmiertelny wypadek była daleko idąca, Mercedes wycofał się ze sportów motorowych i nie wrócił do sportu aż do 1987 roku; inne firmy samochodowe poszły w jego ślady. Szwajcaria zakazała wyścigów samochodowych, podczas gdy inne kraje europejskie szybko poprawiły bezpieczeństwo swoich torów.

Oficjaliści w Le Mans dokonali ulepszeń bezpieczeństwa własnych, w tym zmiany układu trybun i pit areas. Zainstalowali również ważny element wyposażenia bezpieczeństwa, który był na miejscu do wyścigu w 1956 roku, nowy kanał sygnalizacyjny. Dzięki temu nowemu wyposażeniu, cała sygnalizacja odbywała się z pit-stopu, a nie z trybun, co miało na celu danie kierowcom więcej informacji, kiedy ich załogi chcą, aby zrobili pit-stop.

Więcej zmian w Le Mans

W dekadach od wyścigu z 1955 roku, Le Mans ciągle wprowadzało zmiany, aby spróbować ograniczyć prędkości i chronić zarówno kierowców, jak i widzów. Wydaje się, że zmiany te przynoszą efekty. Kierowcy zginęli w trzech z sześciu wyścigów Le Mans prowadzących do katastrofy w 1955 roku. Ale tylko trzech kierowców w sumie zginęło w 24-godzinnym wyścigu w ciągu 35 lat rywalizacji do 2015 roku.

Choć tragiczna, poważna katastrofa w 1955 roku miała trwały wpływ na sport na lepsze, z ulepszonymi środkami bezpieczeństwa potencjalnie ratując życie wielu kierowców i fanów w Le Mans i innych torach na całym świecie.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.