Jeśli najbiedniejsi Amerykanie sprzedają swoją krew, USA są w poważnych tarapatach
Chcesz zarobić dodatkową gotówkę? Nie chcesz przekwalifikowywać się na „cyber”, ale potrzebujesz nowego zajęcia? Dobra wiadomość! Wystarczy, że zachorujesz na Covid-19, postarasz się nie umrzeć, a następnie sprzedasz swoje bogate w przeciwciała osocze krwi. Centra krwiodawstwa w USA płacą obecnie ocalałym z Covid-19 premię za ich osocze, żółtawy płyn, który stanowi około 55% krwi. Najwyraźniej, można dostać $100-$200 (£75-£155) za pop.
Wydaje się, że niektórzy przedsiębiorczy studenci przyzwyczaili się do tego schematu zarabiania pieniędzy. Administratorzy na kampusie Brigham Young University w Idaho niedawno ogłosili, że są „głęboko zaniepokojeni” kontami studentów, którzy „celowo” narazili się na koronawirusa, aby zdobyć te słodkie, słodkie pieniądze z krwi. „Nigdy nie ma potrzeby uciekania się do zachowań, które zagrażają zdrowiu lub bezpieczeństwu, aby związać koniec z końcem”, powiedziała szkoła.
Szlachetny sentyment. Jednak Stany Zjednoczone nie miałyby kwitnącego przemysłu osocza krwi w pierwszej kolejności, gdyby nie fakt, że tak wielu ludzi musi uciekać się do potencjalnie zagrażających ich własnemu zdrowiu, aby związać koniec z końcem. Nawet przed uderzeniem koronawirusa, Amerykanie o niskich dochodach sprzedawali osocze krwi, aby się utrzymać.
„Sprzedaż osocza jest tak powszechna wśród skrajnie ubogich Amerykanów, że można ją uważać za ich życiodajną krew” – zauważył artykuł Atlantic z 2015 roku. Stany Zjednoczone są pod tym względem wyjątkiem: nie wolno sprzedawać osocza krwi w Wielkiej Brytanii ani w wielu innych rozwiniętych krajach. W USA, jednak, można oddać do dwóch razy w tygodniu; procedura trwa zwykle około 90 minut, a otrzymasz gdzieś między 30 dolarów (£ 23) i 50 dolarów (£ 38) za każdym razem. Co jest więcej niż 7,25 dolarów (5,50 funtów) za godzinę federalnej płacy minimalnej. Firmy, które cię osuszają, będą oczywiście zarabiać o wiele więcej: osocze krwi jest w USA biznesem wartym wiele miliardów dolarów. W rzeczywistości produkty krwiopochodne są 12. najcenniejszym eksportem USA; w 2016 r. stanowiły większy odsetek całego amerykańskiego eksportu niż soja czy komputery. Ludzie z branży żartują, że Stany Zjednoczone, które produkują 70% całego osocza na całym świecie, są „Opec kolekcji osocza.”
Dawanie osocza krwi teraz i znowu nie zaszkodzi ci. W rzeczywistości jest to coś, co wszyscy powinniśmy zrobić, jeśli możemy: osocze jest rozpaczliwie potrzebne do terapii ratujących życie. W Wielkiej Brytanii, NHS namawia osoby, które przeżyły Covid-19 do oddawania osocza w celu leczenia tych, którzy zachorują podczas drugiej fali. Ale sprzedaż osocza krwi 104 razy w roku, jak to robią niektórzy zdesperowani Amerykanie, może być inną sprawą. Niektórzy eksperci i badacze zastanawiali się, czy jest to zdrowe, a nawet w USA, jeśli oddajesz osocze, a nie sprzedajesz, istnieją limity, ile razy możesz to zrobić. Niektórzy ludzie, którzy sprzedają swoje osocze często również skarżyli się na takie rzeczy jak migreny, drętwienie i omdlenia.
Niekoniecznie jestem przeciwny pomysłowi pozwalającemu ludziom sprzedawać osocze krwi: tak długo, jak jest to ściśle regulowane, liczba darowizn bezpiecznie ograniczona, a wynagrodzenie sprawiedliwe. Jednakże jestem zdecydowanie przeciwny temu, aby ludzie musieli uciekać się do sprzedaży osocza, ponieważ brak sensownego państwa opiekuńczego, wraz ze stagnacją płacy minimalnej, oznacza, że jest to jedyny sposób, w jaki mogą przetrwać. Nawet gdyby nie było żadnych konsekwencji zdrowotnych, jest coś fundamentalnie chorego w przemyśle osocza krwi. Według jednego z badań, ośrodki dawstwa osocza są nieproporcjonalnie zlokalizowane na obszarach o niskich dochodach, a pieniądze zarobione na oddawaniu krwi były najczęściej przeznaczane na jedzenie i podstawowe potrzeby. I dzieje się to w najbogatszym kraju na świecie. To powinno sprawić, że krew się gotuje.
– Arwa Mahdawi jest felietonistką Guardiana
{{topLeft}}
{{bottomLeft}}
{{topRight}}
{{topRight}}
{{bottomRight}}
{{/goalExceededMarkerPercentage}}
{{/ticker}}
{{heading}}
{{#paragraphs}}
{{.}}
{{/paragraphs}}{{highlightedText}}
- Share on Facebook
- Share on Twitter
- Share via Email
- Share on LinkedIn
- Share on Pinterest
- Share on WhatsApp
- Share on Messenger
.