Home Raised Australian Labradoodles

gru 2, 2021
admin

Jesteśmy ponad księżyc w miłości z Leo. Jest on idealnym dodatkiem do naszej rodziny z tak słodkim, kochającym usposobieniem. Nasze doświadczenia z jego adopcją były niesamowicie pozytywne i nie moglibyśmy prosić o lepsze wprowadzenie go do naszej rodziny. Mamy dwuletniego labradoodle’a od wspaniałego hodowcy i musieliśmy się sporo naszukać, aby znaleźć coś porównywalnego. Ku naszemu miłemu zaskoczeniu Alyssa w Gateway Labradoodles wyszła poza nasze poprzednie doświadczenia. Leo nie tylko pochodzi z najwyższej klasy wielopokoleniowych australijskich Labradoodli (co jest dla mnie bardzo ważne, ponieważ mam alergię na psy), ale również otrzymał najlepszą opiekę i szkolenie, które przeniosło się i sprawiło, że jego adaptacja do naszej rodziny jest o wiele łatwiejsza.

Nie zakończyliśmy szkolenia w klatce naszego pierwszego psa, mimo że chcieliśmy i próbowaliśmy. Ale ponieważ Leo został zapoznany z klatką zanim wrócił do domu z nami, spał w swojej klatce od pierwszego dnia bez żadnego wysiłku czy szkolenia z naszej strony. To było dla nas takie błogosławieństwo i sprawiło, że życie stało się o wiele łatwiejsze. Zaczął również korzystać z wyznaczonego miejsca na nocnik od pierwszego dnia dzięki szkoleniu Alyssy w zakresie korzystania tylko z określonych miejsc na czas nocnikowania. Jesteśmy również wdzięczni, że miał kontakt z innymi dorosłymi psami, ponieważ myślę, że to pomogło mu przystosować się do życia z naszym drugim psem. On naprawdę uwielbia mieć starszą siostrę i weszli w codzienną rutynę wspólnej zabawy i drzemki. Inną rzeczą, która bardzo nam pomogła jest to, że szczeniaki mają kontakt z różnymi odgłosami. Tuż obok nas trwa budowa, która generuje mnóstwo głośnych dźwięków w wielu odmianach przez cały dzień. Nie przeszkadzają one Leo w najmniejszym stopniu i drzemie przez całe zamieszanie.

Przede wszystkim Leo jest najbardziej przyjaznym psem, który wita nas z ogonem merdającym na milę i który nie może się doczekać, aż wskoczy nam na kolana, żeby się do nas przytulić. Aha, i nauczył się też sam siadać! Uwielbiamy naszego mądrego, słodkiego, figlarnego szczeniaka.

Rodzina Fleury

Charlotte, NC

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.