Fałszywi Nauczyciele – David Wilkerson & Carter Conlon
Zniewolony przez Babilon i jego klon
Mężczyźni Boży nie rodzą klonów, ale ludzie tak. Tragedia Davida Wilkersona polega na tym, że otrzymał on pewne prawdy od Boga, ale wybrał przychylność ludzi zamiast chwały Bożej. Pozostał w skorumpowanych systemach ludzi, które starał się zreformować, bez powodzenia, ponieważ sam nie był zreformowany. Jego dziedzictwem jest Carter Conlon, kaznodzieja, który nigdy nawet nie zbliżył się do Boga.
Czytelnik napisał do nas o swoich doświadczeniach i pytał o Davida Wilkersona i Cartera Conlona. Odpowiedź Victora i Paula:
Hi Matthew,
Victor Hafichuk tutaj. To jest dobre, że dzielisz się z nami. Możesz być wdzięczny, że Bóg oszczędził cię przed demonizmem „Dr.” Rodney Howard-Browne.
W moich wczesnych chrześcijańskich dniach, zazdrościłem tego, co działo się z innymi ludźmi w aktywnych kręgach charyzmatycznych, zastanawiając się, dlaczego Bóg pominął moją żonę i mnie. Czy On nas nie kochał? Czy było z nami coś nie tak? Niewiele lat później zrozumieliśmy, że to, czego doświadczali nasi przyjaciele, nie pochodziło od Boga. Zostaliśmy ocaleni, ponieważ Bóg chronił nas przed zwodniczą duchową krzywdą. Dowiedzieliśmy się, że Bóg zesłał na nich silne złudzenie, aby uwierzyli w kłamstwo, ponieważ nie umiłowali prawdy (2 Tesaloniczan 2:10-11).
Napisałeś:
„Czuję również, że David Wilkerson i Carter Conlon z kościoła Times Square są prawdziwymi posłańcami Boga. To co oni głoszą jest niepodobne do większości innych 'chrześcijańskich’ kościołów dzisiaj. To właśnie poprzez ich nauki Bóg dotarł do mnie. Czy jest coś, o czym wiesz, że jest sprzeczne z moimi poglądami? Wiem o wszystkich oszustwach w dzisiejszym kościele, ale czy to możliwe, że Bóg naprawdę przemawia przez nich? Nie chcę tracić czasu na słuchanie oszustwa.”
Czy wiesz, że David Wilkerson zginął w wypadku samochodowym nie wiele tygodni temu? Przeszukaj Pismo Święte i pokaż mi, gdzie znajdziesz prawdziwego męża Bożego umierającego przypadkową śmiercią lub paskudną chorobą. To się nie zdarza. Męczeństwo – tak; przyczyny naturalne – tak; przedwczesna lub brzydka śmierć – nie. Bóg panuje nad wszystkim.
Niewiele miesięcy wcześniej Paweł napisał do Dawida, aby porozmawiać z nim o wyjściu z systemów religijnych. Przypadek? Kilka lat temu napisaliśmy do Nicky’ego Cruza, jednego z członków gangu, do którego David miał dotrzeć w Nowym Jorku w latach 60-tych. Biuro Nicky’ego obiecało, że się do nas odezwie, ale nigdy więcej się nie odezwali. Próbowaliśmy rozmawiać z Nicky’m o wychodzeniu z dzieł ludzkich:
„Jeśli chodzi o dzieła ludzkie, przez słowa Twoich ust jestem zachowany od ścieżek niszczyciela” (Psalm 17:4 MKJV).
Doceniliśmy rzeczy, które głosił David, niektóre z nich, bez wątpienia, pomogły Tobie i wielu innym. Na przykład na scenie światowej, podczas gdy Billy Graham potępiał ataki 9/11 jako ohydną zbrodnię, Wilkerson wzywał Amerykę do pokuty. Mówił, że jej grzechy były przyczyną tego tragicznego wydarzenia. Miał rację. David słusznie potępił wiele tego, co jest złe w Ameryce i ewangelicznym oraz nominalnym Chrześcijaństwie.
Problem polega na tym, że nie wyszedł on z formalnej religii. Jaką wiarygodność mają kaznodzieje, którzy wzywają innych do posłuszeństwa Bogu, kiedy sami tego nie zrobili? Systemy kościelne są super zwodnicze i potężne. Nikt ich nie uniknie, tylko dzięki łasce Bożej. Dawid nie wyszedł z tego. Mystery miała go tam, gdzie chciała, bo tam mu się podobało. Kochał ją, a ona kochała go jako wykonawcę gwiazd.
Wilkerson potrzebował całkowicie wyjść z systemu, aby słyszeć, widzieć i mówić wyraźnie. Na przykład, żaden człowiek Boży nie nazywa siebie, ani nie pozwala, aby ktokolwiek nazywał go „Wielebnym”. Nikt nie powinien być czczony, tylko Bóg. Jeśli przeczytasz Diaboliczne Doktryny i Prawdziwe Znaki Kultu, zobaczysz błąd wielu. Dzięki łasce Bożej odrzucisz ten błąd i przylgniesz do tego, co jest prawdziwe, sprawiedliwe, uczciwe, święte i dobre.
To nie Bóg nakazał ci iść do Wal-Martu i czytać Biblię na głos. Ponieważ wierzyłeś, choć błędnie, że to Bóg tego od ciebie wymaga, twoje sumienie zaczęło cię niepokoić. Jak mówi Pismo Święte:
„Lecz wątpiący, jeśli je, został potępiony, bo nie jest z wiary; a wszystko, co nie jest z wiary, jest grzechem” (Rz 14:23 MKJV).
W tym czasie twoje sumienie nie jest oczyszczone i oświecone przez wiedzę i Słowo Boże. Będąc naiwnym, padłeś ofiarą bardziej subtelnej formy błędu, doktryny Wilkersona i Conlona są bliższe prawdy niż Rodneya Browne’a, ale zmieszane z wystarczającą ilością błędu, aby mimo wszystko cię odciągnąć na bok.
Słuchałem Conlona i stwierdzam, że jest on klonem Davida Wilkersona w duchu i stylu. Chociaż może być pełen pasji i najwyraźniej szczery, podawał wymyślone interpretacje, a nie natchnione, objawione zrozumienie fragmentów, na temat których wygłaszał kazania. Głosił z ciała, a nie z Ducha Bożego.
Pozwól, że ci to uroczyście powiem, Matt: Bóg nie tworzy kopii innych ludzi. Ludzie tworzą kopie samych siebie i są skłonni być kopiami ludzi, których podziwiają. Nie jest tak w Królestwie Bożym, gdzie ludzie czczą Boga tylko w duchu i w prawdzie. Naśladowanie mężczyzn jest kultem bohatera. W dawnych czasach, kult bohatera był znany jako kult Baala. Baal i Asztoret, bogini miłości i płodności (sukcesu), są dziś czczone w większości formalnych kościołów, w Imię Jezusa Chrystusa.
Clon i Wilkerson mówią prawdę, ale tak samo zrobił wąż do Ewy, co Bóg potwierdził, i tak samo zrobił szatan do Jezusa w pokuszeniu, co Jezus pokazał, że zostało źle zastosowane. I to jest sztuka i takt wroga, mówić prawdę, ale źle ją stosować.
To może brzmieć wspaniale i nawet pobożnie czytać Biblię na głos publicznie w Wal-Marcie, ale czy to jest dobre? Tylko wtedy, gdy Bóg cię pokieruje. Czy to Bóg tobą kierował? Nie wierzymy w to z wielu powodów, w które nie będziemy się teraz zagłębiać.
Co powinieneś teraz zrobić? Musisz nasiąknąć prawdą i zostać przez nią oczyszczony. Musisz być ugruntowany na Skale. Modliłeś się i prosiłeś Boga, aby doprowadził cię do prawdy: „Modliłem się i pytałem Boga, komu mogę zaufać? Gdzie mogę pójść do kościoła i być nauczanym prawdy?”. Często po tym, jak ktoś składa prośbę do Boga, jest próbowany.
Pan powiedział: „Wszyscy, którzy przyszli przede Mną, są złodziejami i rozbójnikami, ale owce ich nie usłyszały” (Jana 10:8 MKJV).
Tutaj jesteś. On przyprowadził cię tutaj po jakiejś próbie i sprawi, że to, co wycierpiałeś, wyjdzie ci na dobre. Zacznij od nowa. Bóg cię nie opuścił, Matt. On jest z tobą, aby cię przeprowadzić, w przeciwnym razie nie rozmawiałbyś z nami. Czy zaufasz Mu? Czy włożysz swoją dłoń w Jego? On będzie wierny. I posłuchaj tego:
„Jeśli mu nie wierzymy, pozostaje wierny; nie może się zaprzeć samego siebie” (2 Tymoteusza 2:13 MKJV).
Cześć Mateuszu, tu Paweł.
Obejrzałem część kazania Cartera Conlona, Strzeżcie się gniewnych strażników. Chciałbym zwrócić uwagę na błąd zawarty w prawdzie, którą głosi, dając ci praktyczny przykład różnicy pomiędzy radami Conlona a radami Pana Jezusa Chrystusa (i tych, którzy są Jego radami).
W kazaniu Conlon mówi o fałszywych prorokach, którzy powstają i rzucają kamieniami w wierzących, którzy są w trakcie procesu powrotu do Boga. Ci fałszywi prorocy, jak mówi, wyrywają Pisma z kontekstu i potępiają Boży lud „pod pozorem świętości – to nic innego jak legalizm”. Według Conlona, walczący wierzący dowiadują się, że Bóg nie jest z nich zadowolony i że zhańbili Jego imię. W ten sposób są zniechęceni do tego stopnia, że czują się beznadziejni.
To bardzo gniewa Boga, kontynuuje Conlon, ponieważ samozwańczy strażnicy wchodzą pomiędzy Niego i Jego ukochanych. Mówię: „Rzeczywiście, to rozgniewałoby Boga, gdyby tak było. Ale czy tak jest? Czy Carter jest czystą mądrością z góry, która jest pokojowa, czy jest to cielesna mądrość ludzi, która sieje spustoszenie?”
Jedną z oznak cielesnej mądrości jest to, że Conlon mówi tylko w najbardziej ogólnych warunkach. Nie mówi, które Pisma są źle stosowane, ani do kogo i w jaki sposób. Jedynym rozsądnym wnioskiem, jaki słuchacze mogą wyciągnąć, jest to, że jeśli ktoś powie im, że są źli w oczach Boga i że On nie jest zadowolony z ich postępowania, nawet jeśli zacytuje Pismo Święte na poparcie swojego argumentu, to powinni odrzucić takiego naiwniaka, ponieważ Bóg nigdy by tego nie zrobił. Wiemy z Pisma Świętego i z życia, że niejasny dźwięk trąby przynosi tylko domysły i zamieszanie, a cielesny człowiek zawsze wybierze drogę, która usprawiedliwia jego ciało, zwłaszcza gdy jest mu oferowana w Imieniu Boga. Conlon prowadzi ludzi tą szeroką, łatwą drogą, ponieważ jest nastawiony na siebie. Jest tam, aby uczynić jak najwięcej przyjaciół ze świata w Imię Chrystusa i jak najmniej wrogów, a wszystko to kosztem prawdy.
Jeśli kiedykolwiek istniała ewangelia antychrysta, Matthew, to jest to właśnie ona. Pomijając fakt, że istnieją legaliści, którzy sprowadzają na ludzi potępienie swoimi wymyślonymi przez człowieka przykazaniami, istnieją prawowici słudzy Boga, którzy są przez Niego posyłani do Jego ludu, aby „przemawiać, napominać i strofować z całą mocą” (Tytusa 2:15):
„Wołaj głośno, nie oszczędzaj się, podnieś głos jak barani róg i pokaż mojemu ludowi jego bunt, a domowi Jakuba jego grzechy. Oni jednak codziennie mnie szukają i pragną poznać moje drogi, jako naród, który czynił sprawiedliwość, i który nie zapomniał o zarządzeniach swego Boga. Proszą Mnie o rozporządzenia sprawiedliwości; rozkoszują się zbliżaniem do Boga” (Izajasza 58:1-2 MKJV).
Carter nie pozwala na to. On daje wszystkim wierzącym (lub tym, którzy wyznają wiarę – nie wszyscy ludzie mają wiarę) carte blanche pozwolenie, a nawet więcej niż pozwolenie – przykazanie, aby oddalić każdego, kto sprawia, że czują się potępieni. To mówi ci, że Carter nie wierzy, że duchowi wędrowcy muszą słyszeć sprawiedliwy osąd. „Niech Bóg broni, aby ktoś cię upominał lub strofował, wierzące i cenne dziecko Boże” – mówi. Tak więc, kiedy Piotr próbował oszczędzić Jezusowi krzyża, Jezus nie powinien był ganić Piotra (Mt 16, 22).
Ale to samo mówimy Conlonowi, gdy Pan odpowiedział Piotrowi: „Zejdź nam z oczu, szatanie, bo nie masz upodobania w rzeczach Bożych, lecz w ludzkich” (Mt 16, 23). Podjęcie krzyża jest naszym wejściem do Królestwa Bożego, a sprawiedliwy sąd nad grzechem jest absolutną koniecznością, zanim ktokolwiek będzie mógł zacząć podejmować krzyż:
„Bo przykazanie jest lampą, a prawo światłem, a nagany i pouczenia są drogą życia” (Prz 6:23 MKJV).
Zastanów się, Mateuszu, czy to właśnie powiedziałbyś swojemu synowi:
„Synu, gdziekolwiek pójdziesz w życiu, nie pozwól, aby ktokolwiek – twój szef, twoi nauczyciele, a nawet ja i twoja mama – poprawiał cię lub mówił ci, że się mylisz. A jeśli po latach zaniedbywania dobrych rad w końcu skończysz jako sutener dziwek w domu dla ćpunów, nadal jesteś moim synem i wiem, że w głębi duszy będziesz chciał wrócić na właściwą drogę. Więc do diabła z każdym, kto mówi ci, jak spieprzyłeś. Jeśli będę w pobliżu, kiedy powiedzą coś takiego, będą mieli ze mną do czynienia!”
Ale to jest dokładnie to, co mówi Carter Conlon. Dzięki łasce Bożej, świecimy światłem na niego i jego słowa; w przeciwnym razie wielu pożarłoby jego kłamstwa, aby z kolei zostać pożartym przez spustoszenie grzechu przez ich niezależność:
„Rózga i upomnienie dają mądrość; lecz dziecko pozostawione samemu sobie przynosi wstyd matce” (Przysłów 29:15 KJV).
1 Tymoteusza 1:8-11 MKJV
(8) Wiemy jednak, że Prawo jest dobre, jeśli człowiek używa go zgodnie z prawem,
(9) wiedząc o tym, że Prawo nie jest ustanowione dla sprawiedliwego, lecz dla bezprawia i nieposłusznych, dla bezbożnych i dla grzeszników, dla bezbożnych i profanów, dla morderców ojców i morderców matek, dla mężobójców,
(10) dla wszeteczników, dla homoseksualistów, dla handlarzy niewolników, dla kłamców, dla krzywoprzysięzców i dla wszystkiego, co jest przeciwne zdrowej nauce,
(11) zgodnie z chwalebną ewangelią błogosławionego Boga, która została powierzona memu zaufaniu.
Gdy pojawiamy się my, przemawiając światłem do ciemności i głosząc prawdę przeciwko błędom i złym drogom Conlona, Wilkersona i wszystkich innych fałszywych nauczycieli, jesteśmy nazywani rzeczami, które wymienia Conlon, a nawet więcej. Regularnie mówi się nam, że jesteśmy źli, zgorzkniali i nienawistni, że mówimy w niesprawiedliwym gniewie, że potępiamy lud Boży, będąc bez miłości, i że dzielimy ciało w całej arogancji, jako fałszywi prorocy.
Nie ma wątpliwości, że Conlon powiedziałby to samo o nas i naszej służbie w Chrystusie, nawet chwaląc się, że jesteśmy wypełnieniem jego proroctwa o gniewnych strażnikach.
A oto co Bóg mówi o jego prorokowaniu:
Ezechiela 13:1-16 MKJV
(1) I stało się do mnie Słowo Pańskie, mówiąc:
(2) Synu człowieczy, prorokuj przeciwko prorokom izraelskim, którzy prorokują. I powiedz tym, którzy prorokują z własnego serca: Usłysz słowo PANA:
(3) Tak mówi Pan BÓG: Biada głupim prorokom, którzy idą za własnym duchem, a nic nie widzieli!
(4) O Izraelu, twoi prorocy są jak lisy na pustyniach.
(5) Nie weszliście w przerwy ani nie zbudowaliście muru dla domu Izraela, aby mógł ostać się w bitwie w dniu Pana.
(6) Widzieli próżność i kłamliwe wróżby, mówiąc: Pan mówi. A Pan ich nie posłał; lecz oni mieli nadzieję, że potwierdzi ich słowo.
(7) Czy nie widzieliście próżnego widzenia i nie mówiliście kłamliwego wróżenia? A jednak mówicie: Pan mówi, chociaż ja nie mówiłem?
(8) Dlatego tak mówi Pan Bóg: Ponieważ mówiliście próżność i widzieliście kłamstwo, dlatego oto jestem przeciwko wam, mówi Pan Bóg.
(9) A Moja ręka będzie przeciwko prorokom, którzy widzą próżność i którzy wróżą kłamstwo. Nie będzie ich w radzie Mojego ludu, ani nie będą zapisani w piśmie domu izraelskiego, ani nie wejdą do ziemi izraelskiej. I poznacie, że Ja jestem Panem BOGIEM.
(10) Bo i oni sprawili, że lud Mój zbłądził, mówiąc: Pokój; a nie było pokoju; i buduje mur, a oto inni go oblali wapnem.
(11) Powiedz tym, którzy oblali wapnem: Tak, spadnie; będzie deszcz powodziowy; i ty, o gradobiciu, spadniesz, i zerwie się wiatr burzliwy.
(12) A oto, gdy runą mury, czyż nie powiedzą wam: Gdzież jest to podmurowanie, którym podmurowaliście?
(13) Dlatego tak mówi Pan Bóg: W mojej wściekłości rozbiję je nawet burzliwym wiatrem. I spadnie deszcz powodziowy w gniewie Moim, i gradobicie w furii Mojej, aby go zniszczyć.
(14) I rozwalę mur, który wysmarowałeś wapnem, i dotknę go do ziemi; obnażę jego podstawę. I runie, a wy zostaniecie zniszczeni pośród niej, i poznacie, że Ja jestem Pan.
(15) I spełnię Mój gniew na murze i na tych, którzy go oblali wapnem. I powiem wam: Muru już nie ma, a tych, którzy go oblali, już nie ma;
(16) proroków izraelskich, którzy prorokują o Jerozolimie i którzy widzą wizje pokoju dla niej, a pokoju nie ma, mówi Pan.
Królewska Wersja Jakuba nazywa wapno „zaprawą nieutwardzoną”. Nie można z tego zbudować bezpiecznego lub pewnego budynku, prawda? Fałszywi nauczyciele używają takich materiałów, ponieważ nie budują na jedynym i niepowtarzalnym kamieniu węgielnym, Panu Jezusie Chrystusie. Nieutwardzona zaprawa to fałszywa miłość i doktryna ludzi, tworząca wspólnoty, które są skazane na upadek.
Więc lepiej, żeby ludzie uwierzyli, że jest gniew. Bóg jest rozgniewany na Conlona i na to, co wychodzi z jego ust.
Conlon jest kłamcą. Mówi swoim słuchaczom, że nie ma w nich żadnej plamy, sugerując, że Chrystus nie widzi ich jako grzeszników. To prawda, jeśli zostali oczyszczeni ze swoich grzechów i chodzą w światłości, ale co jeśli nie są oczyszczeni lub nie chodzą w światłości?
„A to jest poselstwo, które usłyszeliśmy od Niego i oznajmiamy wam, że Bóg jest światłością, a w Nim nie ma żadnej ciemności. Jeśli mówimy, że mamy z Nim społeczność, a chodzimy w ciemności, to kłamiemy i nie praktykujemy prawdy” (1 Jana 1:5-6 MKJV).
Czy Bóg nie będzie sądził? Conlon neutralizuje Go i Jego Słowo:
Hebrews 4:12-13 MKJV
(12) Albowiem Słowo Boże jest żywe i potężne, ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przeszywające aż do rozdzielenia duszy i ducha, i stawów, i szpiku, i jest rozeznawaczem myśli i zamiarów serca.
(13) Nie ma też żadnego stworzenia, które by nie było jawne w Jego oczach, lecz wszystkie rzeczy są nagie i otwarte przed oczami Tego, z którym mamy do czynienia.
Czy Chrystus przyszedł, aby potępić? Nie, On przyszedł, aby zbawić tych, którzy wyznają swoje grzechy i patrzą na Niego jako na Pana i Zbawiciela:
Hebrews 4:14-16 MKJV
(14) Ponieważ więc mamy wielkiego Arcykapłana, który przeszedł do nieba, Jezusa, Syna Bożego, trzymajmy się mocno naszego wyznania.
(15) Nie mamy bowiem Arcykapłana, który by nie mógł być dotknięty uczuciami naszych ułomności, lecz był we wszystkich punktach kuszony tak jak my, a jednak bez grzechu.
(16) Dlatego przystępujmy śmiało do tronu łaski, abyśmy dostąpili miłosierdzia i znaleźli łaskę ku pomocy w stosownej porze.
To nie wszyscy, lecz chorzy, otrzymają posługę Lekarza i zostaną uzdrowieni:
„Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i prawdy w nas nie ma. Jeśli wyznajemy nasze grzechy, On jest wierny i sprawiedliwy i odpuści nam nasze grzechy, i oczyści nas z wszelkiej nieprawości” (1 Jana 1:8-9 MKJV).
Jeśli ktoś zostanie przywrócony cały w przyszłości, to dlatego, że otrzymuje korektę i wskazówki dzisiaj. Przychodzimy do Boga takimi, jakimi jesteśmy. Przeczytaj Wody święte. Uczynki nie sprawią, że będziesz cały, ale wiara w Lekarza tak.
Mateuszu, dotarłeś do Rzeki Życia, Jezusa Chrystusa. Zanurz się w prawdzie Bożej, którą głosimy, a gdy przyjmiesz prawdę, twoje kajdany wad i mocy grzechu zostaną zerwane i poznasz wolę Bożą we wszystkich sprawach twojego życia.
Izajasz 30:18-23 JPS
(18) I dlatego Pan będzie czekał, aby był dla ciebie łaskawy, i dlatego będzie wywyższony, aby się nad tobą zlitował; bo Pan jest Bogiem sprawiedliwości, szczęśliwi są wszyscy, którzy Go oczekują.
(19) Bo o ludu, który mieszka na Syjonie w Jerozolimie, nie będziesz więcej płakał; On na pewno będzie dla ciebie łaskawy na głos twego wołania, gdy usłyszy, odpowie ci.
(20) I chociaż Pan da ci oszczędny chleb i skąpą wodę, to jednak twój Nauczyciel już się nie ukryje, lecz twoje oczy ujrzą twego Nauczyciela;
(21) A twoje uszy usłyszą za tobą słowo, mówiąc: „To jest droga, idźcie nią”, gdy zwrócicie się w prawą stronę i gdy zwrócicie się w lewą.
(22) I zbezcześcicie wasze obrazy rytualne pokryte srebrem i wasze obrazy stopione pokryte złotem; odsuniecie je daleko od siebie jako nieczyste; powiecie do niego: „Wyjdźcie stąd.”
(23) I da On deszcz dla waszego nasienia, którym obsiewacie ziemię, i chleb z przyrostu ziemi, i będzie tłusty i obfity; w owym dniu bydło wasze będzie się żywić na wielkich pastwiskach.
„I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli…. Dlatego jeśli Syn uczyni was wolnymi, rzeczywiście wolnymi będziecie” (Jana 8:32, 36 MKJV).
Victor i Paul