Everyone Is Terrified of Getting 'Quarantine Fat’ and Just Enough Already

sty 9, 2022
admin

„Ze względu na koronawirusa, moje letnie ciało zostanie odłożone do 2021 roku”. Zazwyczaj tego typu śmieci trafiają na mój kanał tylko wtedy, gdy Jameela Jamil rantuje o #teatox. Ciężko pracowałem, aby unfollow wszelkie treści, które są ogólnie denerwujące lub sprawiają, że czuję się jak gówno. Ale odkąd rząd wydał swoje wytyczne do schronienia w miejscu, nie było szczególnie podstępny podtekst do postów wyskakujących, że po prostu nie mogę shake.

Mimo faktu, że przechodzimy przez bezprecedensowy kryzys zdrowotny, dominującą wiadomością w mediach społecznościowych teraz jest to, że jesteśmy jakoś ma być „czyniąc większość” z naszego czasu spędzonego w domu. Napisz tę powieść! Uporządkuj swoją szafę! Upiecz chleb! Przejdź kwarantannę!

Pokaż więcej

Nie winię nikogo za podjęcie nowego hobby w celu odwrócenia uwagi. Można prowadzić tyle rozmów z kotem, aż zaczniemy czuć się kompletnie obłąkani. Ale to ostatnie – pomysł, że powinniśmy wykorzystać cały ten „dodatkowy czas”, aby schudnąć, lub przynajmniej nie przytyć – wykracza poza poczucie produktywności i poddaje się społecznemu lękowi, który, jak mi się wydawało, już minął: Uzyskanie „tłuszczu.”

Zbiorowa panika tłuszczu, którą widziałem, jak przewijam media społecznościowe jest, szczerze mówiąc, przerażająca. „Więc czy producenci 600-funtowego życia po prostu mnie znajdą czy…” czytamy w jednym z memów, który pojawił się więcej razy niż jestem w stanie zliczyć. Zdjęcie Barbie obok cięższej „Carbie” (rozumiesz? zjadła za dużo podczas kwarantanny? LOL!) ma ponad 120 000 polubień na @girlwithnojob.

Ale to nie tylko ewidentnie obraźliwe grube żarty, które zamieszczają konta memów i nieczułych influencerów. Co jest bardziej szokujące, to dziesiątki szaleńczych komentarzy na temat przyrostu masy ciała – prawie wszystkie zamaskowane sarkazmem lub złośliwą autodeprecjacją – które opublikowali moi bliscy znajomi. Są to mądre kobiety – te, które zazwyczaj sprzeciwiają się dietom i fatfobii – które dzielą się zdjęciami ciasteczek z podpisami w stylu: „Po tym będę musiała kupić rozmiar w górę” lub „Wygląda na to, że już nigdy nie założę dżinsów”. Martwisz się o zjedzenie makaronu? Okay.

coronavirus memes
Mała próbka memów krążących teraz po mediach społecznościowych.

Instagram

To nie tylko w moim kręgu znajomych albo. Niepokojąca liczba osób, jak się okazuje, publicznie rozgłasza swoje obawy, że ten czas w pomieszczeniach spowoduje, że przybiorą na wadze.

„Widzę tak wiele memów, które pokazują ciało przed COVID-19 i ciało po COVID-19, lub dowcipy porównujące 'COVID 15′ do Freshman 15” – mówi Elizabeth Denton, pisarka mieszkająca w Los Angeles. „Na początku się roześmiałam, ale potem pomyślałam, co to oznacza. Ktokolwiek to zamieścił, myśli, że 'grube’ ciała są zabawne lub czymś, co należy wyśmiać.”

To coś, co nawet pozytywni dla ciała influencerzy, tacy jak Katie Sturino z Megababe, są zaskoczeni, aby zobaczyć. „Przede wszystkim, dlaczego w ogóle rozmawiamy o naszych ciałach? Dlaczego nie mówimy o tym, że jesteśmy w światowym kryzysie lub co możemy zrobić, aby pomóc innym ludziom?”, mówi Sturino. „Widziałam tak wiele rzeczy w stylu: 'Nie pozwól, aby twój nowy siedzący tryb życia cię dołował!’. Nagle termin beach body jest znowu wszędzie.”

„Myślę, że to kwestia kontroli”, mówi Michaela, 28, która pracuje w mediach społecznościowych i ostatnio zaczęła wyciszać ludzi za narzekanie na ich wagę. „Jestem empatyczna dla faktu, że ludzie mogą być osobiście zaniepokojeni o umieszczenie na kilka funtów w tym czasie, biorąc pod uwagę, że każdy rutyna jest z rodzaju w tej chwili – te myśli zdecydowanie wkradł się do mojego umysłu w czasach też. Ale co jest dla mnie niepokojące jest to, jak wielu influencerów są dzielenie się tą wiadomością z ich ogromnych odbiorców. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że mówienie negatywnie o swoim ciele w tym czasie może naprawdę wyzwolić podobne uczucia u innych ludzi.”

An Instagram story Michaela posted about all the weight comments she's seen
An Instagram story Michaela posted about all the weight comments she’s seen

Nawet mimo to, Denton wskazuje na pewien rodzaj siły przebicia rosnącej pośród całej paniki związanej z przyrostem wagi. „Myślę, że jest to społecznie akceptowalne teraz – i prawie 'cool’ – aby martwić się o wagę i swoje ciało w mediach społecznościowych,” mówi. „Przemysł wellness w ogóle stał się nieco toksyczny.”

As much as I wish I could say I just scroll past these comments and roll my eyes, I can’t. Mam tak wiele uzasadnionych powodów do zmartwień – mój chłopak sanitariusz ma COVID-19, moja mama straciła pracę – a jednak niekończący się strumień wyzwań treningowych i histerii wokół przyrostu masy ciała wciąż przesuwa moją uwagę z powrotem na moje ciało. Po raz pierwszy od prawie dekady czuję, jak niepokój związany z kaloriami powraca do mnie. Budzę się, idę do łazienki, a potem wyciągam wagę przed termometr. To nie powinno tak być.

„To sprawiło, że martwię się o wagę, w której teraz jestem”, mówi Denton. „Jeśli widzę, że przyjaciel nazywa swoje uda 'wagą COVID’, a są one mniejsze od moich, to co to oznacza o mnie? Jeśli widzę znajomych, którzy ryzykują życiem, by wyjść na zewnątrz i ćwiczyć w otoczeniu innych, zastanawiam się, czy powinnam być tak sumienna w swoich treningach. Może ja zrobiłem tylko 20-minutowy spacer, a oni opublikowali swój dziewięciomilowy bieg”. Denton mówi, że stara się radzić sobie z tym niepokojem poprzez wylogowanie się z mediów społecznościowych – ale to nie zawsze jest łatwe, gdy jej praca zależy od tego, czy jest online. Podobnie jak Michaela, ona również musiała wyciszyć przyjaciół. „Czuję się źle, ale nie obchodzi mnie twój trening, a ty prawdopodobnie nie obchodzi mnie.”

Toksyczny nacisk na wagę był szczególnie wyzwalający dla tych, którzy mają zaburzenia odżywiania lub którzy są w odzysku, zwłaszcza dlatego, że izolacja spowodowana przez schronienie w miejscu sprawia, że leczenie trudniejsze.

„Widziałam tony memów o 'zdobywaniu COVID-19.’. Zostałem nawet skierowany z reklam utraty wagi specjalnie nastawione na fakt, że będę miał 'uparty tłuszcz’ po izolacji,” mówi Ruthie Friedlander, współzałożyciel łańcucha, sieci non-profit dla kobiet w modzie i mediach, którzy radzą sobie z zaburzeniami odżywiania. „Chciałbym móc powiedzieć, że to po prostu więcej tego samego hałasu, z którym jestem przyzwyczajony do czynienia. Jestem realistką: Żyję w świecie, w którym są media, które nie będą wrażliwe na fakt, że mam zaburzenia odżywiania. Ale to czuje się inaczej do mnie, biorąc pod uwagę, że istnieje poważny światowy kryzys zdrowia dzieje. Nie tylko są ED cierpiących czynienia z pogorszonych objawów lub zachowań, ale mamy również do czynienia z ogólnym niepokojem wokół wirusa. To jest jak uderzenie, kiedy już jestem na dnie.”

Słuchaj, to nie znaczy, że znalezienie ujścia dla całej naszej skumulowanej wściekłości i energii jest złą rzeczą. To jest do bani!!! Wszyscy potrzebujemy sposobu, aby utrzymać nasz chłód. Jeśli to jest pieczenie bochenka chleba na zakwasie dla ciebie? Świetnie. Jeśli to jest robienie wyzwania push-up, nie rozumiem cię, ale na pewno. Mogę powiedzieć z całą pewnością, że treningi na YouTube pomogły mi zachować zdrowy rozsądek, gdy byłem zamknięty w moim 600-stopniowym mieszkaniu na Brooklynie. Jest to bez wątpienia lepsze dla mojego zdrowia niż krzyczenie na telewizor podczas kolejnej konferencji prasowej.

„Właściwie ćwiczę więcej niż kiedykolwiek w ciągu 10 lat”, mówi Sturino. „Potrzebuję uwolnienia energii, bo jestem tak niespokojny. Ale w żaden sposób, kształt, czy forma, nie widzę tego jako 'Zamierzam dostać się do mniejszych spodni – albo teraz mogę zjeść patelnię ciasteczek’. Nie łączę tych dwóch rzeczy. Nie czuj tak wielkiej presji, aby wyjść z COVID z 'nowym’ ciałem.”

A co do wszystkich memów? Ze wszech miar, nie przestawajcie żartować z noszenia tych samych dresów. Poważnie, proszę. Potrzebuję czegoś do oglądania przez 1 godzinę i 48 minut Instagram mówi mi, że spędzam na nim dziennie. Ale jak Friedlander to ujął: „Słowa mają znaczenie. Istnieje tak wiele sposobów, aby być zabawnym, tak wiele pracy z domu memy do zrobienia. Obraz ciała i waga to tylko tematy, które nie powinny być dotykane.”

Lindsay Schallon jest starszym redaktorem piękna w Glamour. Śledź ją na Instagramie @lindsayschallon.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.