Every Square Inch

cze 17, 2021
admin

Lady Gaga dostała upragniony występ w połowie czasu Super Bowl, a w następną niedzielę wieczorem Beyonce, która pojawiła się na dwóch ostatnich Super Bowls, była w centrum sceny na Grammy. Naród oglądał dwa renomowanych wykonawców zabawiać swoich fanów.

Lady Gaga i Beyonce są więcej niż rozrywkowych choć. Są zjawiskami kulturowymi z wielbicielami na całym świecie. Ale może są nawet czymś więcej niż tylko tym. Może są religijnymi nauczycielkami?

Takie jest twierdzenie 2 ostatnich artykułów w Washington Post. Pierwszy z nich, autorstwa Guthrie Graves-Fitzsimmons, przedstawia Gagę jako postępową, współczującą katoliczkę uczącą swoją kongregację „małych potworków” i „złych dzieci”. Są to dzieci, dla których Gaga śpiewa – dziwolągi, dziwacy, ci, którzy nie pasują, odtrąceni, a najbardziej wyraźnie ci, którzy identyfikują się z ruchem LGBT.

Przesłaniem, którego uczy w Born This Way jest czuć się dobrze z samym sobą.

„I’m beautiful in my way
’Cause God makes no mistakes
I’m on the right track, baby
I was born this way”

Albo to z piosenki Hair…

„I just wanna be myself / And I want you to love me for who I am … this is my prayer.”

Jak powinniśmy myśleć o teologii Gagi? Jednym z pozytywów jest to, że jej miłość i troska o outsiderów, pominiętych i zepchniętych na margines odzwierciedla inicjatywę Jezusa wobec tych samych ludzi. Zbyt często chrześcijanie osądzali i odtrącali tych, dla których Chrystus przyszedł.

Niestety, Gaga nie potrafi wskazać „małym potworom” i „złym dzieciom” niczego poza nimi samymi. Zamiast przesłania o grzechu i odkupieniu, jej przesłaniem jest przesłanie o poczuciu własnej wartości i samoakceptacji. Jest to przesłanie, które pasuje dobrze do naszej zorientowanej na siebie kultury, ale nie do stron Biblii, gdzie Bóg definiuje grzech i wszyscy ludzie potrzebują Zbawiciela.

Według Katie Mettler z Post, występ Beyonce na Grammy został zainspirowany przez afrykańskie, hinduskie i rzymskie boginie. Oczywiście, fani Beyonce nie byli tym zaskoczeni, ponieważ podobne tematy religijne były widoczne w jej ostatnim wizualnym albumie, Lemonade.

Artykuł stwierdza, że w jej występie na scenie podczas Grammy, „Beyonce nauczała.” Jaka to była lekcja, której widzowie mieli się nauczyć? Nie jestem do końca pewna. Ale opierając się na artykule, lekcje mogły zawierać feministyczną teologię, prawa płodności, zdolność bogini do przynoszenia dobrego lub złego losu w postaci pieniędzy, i inną obietnicę bogini, aby dać nam cokolwiek, o co prosimy w modlitwie.

Nie ma wątpliwości, że wielu chrześcijan uważa się za fanów tych dwóch kobiet. Obie są wyjątkowo utalentowane. Ale byłoby naiwnością wierzyć, że ich sztuka jest tylko rozrywką. Każdy artysta ma swój światopogląd, który rodzi jego dzieło. Dlatego właśnie chrześcijanie muszą konsumować rozrywkę z rozeznaniem, pytając, co kryje się za danym przedstawieniem. To, co oglądamy, ma głęboki wpływ na naszą duszę. To, że czczenie bogini przychodzi w formie rozrywki pozwala jej przelecieć pod radarem większości Amerykanów i większości chrześcijan.

Na koniec, jestem rozbawiony pomysłem, że Ameryka staje się coraz bardziej świecka i mniej religijna, podczas gdy dwóch z najbardziej znanych artystów rozrywkowych na świecie wkłada swoje religijne przekonania w serce swojej muzyki.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.