Even Grown-Ups Need Security Blankets

wrz 13, 2021
admin

Kiedy Kaitlin Lipe miała 6 miesięcy, ktoś dał jej Puffalump. Wypchana różowa krowa ma już ponad dwie dekady, ale 24-letnia Lipe, menedżer ds. mediów społecznościowych w Nowym Jorku, nie może rozstać się z Puffem. Pociesza się, owijając ramiona wokół zabawki z dzieciństwa, bez miauczenia, które wydaje jej prawdziwy kot, lub złośliwych komentarzy, które może dostać od swojego chłopaka.

„Ona przypomina mi o moim dzieciństwie, zawsze była dla mnie pocieszeniem i pod każdym względem jest symbolem szczęśliwszych chwil w życiu”, powiedziała Lipe w wywiadzie dla LiveScience.

Lipe nie jest sama w swoim przywiązaniu do tego, co psychologowie nazywają „bezpieczeństwem” lub „przejściowym” obiektem. Są to obiekty, z którymi ludzie czują więź, pomimo faktu, że związek ten jest z definicji jednostronny.

I choć może nie jest to normą społeczną dla dorosłych, aby nosić przy sobie pluszowe misie, dorośli regularnie przywiązują się do nieożywionych obiektów w sposób podobny do dziecięcego uścisku koca bezpieczeństwa, twierdzą naukowcy.

Pluszowe bezpieczeństwo

Nie ma dokładnych danych liczbowych na temat tego, jak wiele osób przenosi miłość do pluszowego misia z dzieciństwa w dorosłość, ale ankieta przeprowadzona w sierpniu na 6000 brytyjskich dorosłych przez sieć hoteli Travelodge wykazała, że 35 procent przyznało się do spania z wypchanymi zwierzętami.

Ankieta nie jest może najbardziej naukowa, ale zjawisko dorosłych z przedmiotami bezpieczeństwa jest „o wiele bardziej powszechne, niż ludzie zdają sobie sprawę”, powiedział LiveScience psycholog z Uniwersytetu w Bristolu, Bruce Hood. Hood studiował sentymentalne przywiązania ludzi do przedmiotów, i powiedział, że w badaniach nigdy nie brakuje uczestników.

„Nie mieliśmy problemu ze znalezieniem dorosłych, zwłaszcza kobiet, które mają swoje dziecko sentymentalne przedmioty z nimi,” powiedział Hood.

A 1979 badanie przez psychologa i eksperta obiektu bezpieczeństwa Richard Passman, teraz emerytowany z University of Wisconsin w Milwaukee, stwierdzono, że około 60 procent dzieci są przywiązane do zabawki, koc, lub pacyfikator podczas pierwszych trzech lat życia. Dopóki dzieci nie osiągną wieku szkolnego, nie ma różnicy między płciami w przywiązaniu, ale dziewczęta mają tendencję do ciągnięcia do przodu w wieku 5 lub 6 lat, prawdopodobnie z powodu presji społecznej na chłopców, aby odłożyć miękkie zabawki, Hood said.

Do lat 70-tych psychologowie uważali, że te przywiązania były złe, odzwierciedlając niepowodzenie matki dziecka.

Ale badania Passmana i innych zaczęły zaprzeczać temu pojęciu. Jedno z badań opublikowanych w Journal of Consulting and Clinical Psychology w 2000 roku, na przykład, stwierdzono, że dzieci, które miały swoje ukochane koce z nimi w gabinecie lekarskim doświadczyły mniejszego niepokoju, mierzonego ciśnieniem krwi i tętnem. Najwyraźniej koce bezpieczeństwa naprawdę spełniają swoją rolę.

Nawet gdy zanika potrzeba posiadania obiektu bezpieczeństwa, przywiązanie może pozostać. Jedno małe badanie 230 uczniów szkół średnich, opublikowane w Journal of the American Academy of Child Psychiatry w 1986 roku, wykazało, że podczas gdy 21 procent dziewcząt i 12 procent chłopców nadal używało swojego obiektu bezpieczeństwa w wieku 13 lub 14 lat, 73 procent dziewcząt i 45 procent chłopców nadal wiedziało, gdzie ten obiekt był.

Esencja obiektu

Dlaczego więc dorośli mogą żywić przywiązanie do starego koca lub wysłużonego pluszowego psa? Częścią tego powodu jest prawdopodobnie nostalgia, powiedział Hood, ale wydaje się, że istnieje również głębokie emocjonalne przywiązanie do tych obiektów.

To się nazywa „esencjalizm” lub pomysł, że obiekty są czymś więcej niż tylko ich fizycznymi właściwościami.

Rozważmy: Jeśli ktoś zaproponowałby ci zastąpienie cennego przedmiotu, takiego jak twoja obrączka ślubna, dokładną, nieodróżnialną repliką, czy zaakceptowałbyś to? Większość ludzi odmawia, Hood powiedział, ponieważ wierzą, że jest coś specjalnego o ich konkretnej obrączce. Jest to ten sam powód, dla którego czujemy wstręt do noszenia koszuli należącej do mordercy. Obiekty są emocjonalne.

Wiara w esencjalizm zaczyna się wcześnie. W badaniu z 2007 roku opublikowanym w czasopiśmie Cognition, Hood i jego koledzy powiedzieli dzieciom w wieku od 3 do 6 lat, że mogą włożyć swoje zabawki do „pudełka na kopie”, które wymieni je na duplikaty. Dzieciom nie zależało na tym, czy bawiły się oryginałami czy duplikatami większości zabawek, ale kiedy zaproponowano im skopiowanie najcenniejszego przedmiotu, 25 procent z nich odmówiło. Większość z tych, którzy zgodzili się skopiować swoją ukochaną zabawkę, od razu chciała odzyskać oryginał – donosi Hood. Dzieci miały emocjonalny związek z tym kocem lub misiem, a nie z tym, który wyglądał tak samo jak on.

Nawet w dorosłym życiu, te emocje nie zanikają. W badaniu opublikowanym w sierpniu 2010 roku w Journal of Cognition and Culture, Hood i jego koledzy naukowcy poprosili ludzi o pocięcie fotografii cennego przedmiotu. Podczas gdy uczestnicy cięli, badacze rejestrowali ich galwaniczną reakcję skóry, która jest miarą drobnych zmian w produkcji potu na skórze. Im więcej potu, tym bardziej wzburzona osoba.

Wyniki pokazały, że uczestnicy mieli znaczącą reakcję stresową na pocięcie zdjęć ukochanego przedmiotu w porównaniu z pocięciem zdjęcia wartościowego lub neutralnego przedmiotu. Ludzie stawali się nawet przygnębieni, gdy badacze kazali im pociąć zdjęcie ukochanego przedmiotu, które było zamazane i nierozpoznawalne.

Moje, moje, moje

Badacze niewiele wiedzą o tym, co dzieje się w mózgu, aby przywiązać nas do pewnych przedmiotów. Hood wykorzystuje teraz obrazowanie mózgu, aby zbadać, co dzieje się, gdy ludzie oglądają filmy z tego, co wygląda jak ich cenione obiekty ulegające zniszczeniu.

Jednakże badania nad marketingiem i decyzjami zakupowymi sugerują, że nasza skłonność do kochania obiektów wykracza poza to, co miękkie i przytulne.

Badania przeprowadzone w 2008 roku w Journal of Judgment and Decision Making wykazały, że ludzie, którzy trzymali kubek przez 30 sekund przed zalicytowaniem go na aukcji, oferowali za niego średnio 83 centy więcej niż ludzie, którzy trzymali kubek przez 10 sekund.

Efekt jest jeszcze większy, gdy przedmiot jest przyjemny w dotyku, powiedziała Suzanne Shu, profesor nauk behawioralnych w szkole zarządzania na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles. Przeprowadziła badania, z których wynika, że ludzie bardziej przywiązują się do długopisu z „miłym, przyjemnym w dotyku uchwytem” niż do identycznego, pozbawionego uchwytu długopisu.

Znaleziska te wydają się być rozszerzeniem tego, co nazywane jest „efektem obdarowania” lub tendencją ludzi do doceniania rzeczy bardziej, gdy czują się ich właścicielami, powiedziała Shu.

„Częścią historii tego, co dzieje się z dotykiem, jest to, że staje się on niemalże przedłużeniem ciebie”, powiedziała. „Czujesz, że jest to bardziej część ciebie i masz do niego głębsze przywiązanie.”

Czy to oparte na dotyku przywiązanie może odnosić się do miłości, jaką ludzie czują do przytulnych pluszowych misiów z dzieciństwa, tego jeszcze nikt nie wie. Ale ludzkie związki z przedmiotami z pewnością mogą być długotrwałe i głębokie.

„Była tam dla mnie, kiedy byłam chora, kiedy byłam samotna i kiedy naprawdę potrzebowałam przytulenia, a nikogo nie było w pobliżu”, powiedziała Lipe o swojej wypchanej krowie, powołując się na postacie z filmów Pixara Toy Story: „Ona jest Chudym i Buzzem mojej dorosłości, naprawdę, przypomnieniem mojej przeszłości i zdecydowanie połączeniem z moją rodziną.”

  • 7 Ways the Mind and Body Change with Age
  • 10 Things You Didn’t Know About You
  • Top 10 Mysteries of the Mind

Recent news

{ articleName }}

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.