Elizabeth Chambers & Armie Hammer

sie 1, 2021
admin

Dla modelki, aktora, dziennikarza i osobowości telewizyjnej Elizabeth Chambers, kolejne pióro zostało ostatnio dodane do jej czapki-właścicielki Bird Bakery. A jej mąż, aktor Armie Hammer, wyróżniał się w pióra gniazda, które niedawno otworzyli w Alamo Heights.

Bird Bakery jest naprawdę sprawa rodzinna. Wiele przepisów zostało przekazanych przez babcię macierzystą Chambersa, Maureen Carnathan, która przez wiele lat prowadziła szanowaną firmę cateringową w San Antonio. A Hammer ochoczo zgłosił się na ochotnika jako tester smaku, podczas gdy Chambers doskonaliła swoje babeczki.

„Naprawdę jesteśmy zespołem mąż-żona”, mówi Hammer. Ale daje uznanie Chambers za jej niesamowitą kreatywność i niezliczone godziny planowania i wykonywania. „Ona nie przestaje, dopóki nie pójdzie spać.”

Pochodząca z San Antonian, Chambers spędzała godziny w kuchni swojej babci jako dziecko, obserwując, jak składniki były dodawane do ciast, tortów i pysznych deserów na prywatne przyjęcia.

„Moja babcia była tak silną kobietą, a jej przepisy były częścią jej charakteru”, mówi Chambers o Carnathan, która była Brytyjką i wychowała się w Indiach, kiedy kraj był jeszcze rządzony przez monarchię. „Jej gusta kulinarne były pod wpływem kuchni indyjskiej i kochała jackfruit, kiedy była młodą dziewczyną,” mówi.

Gdyby nie matka Chambersa, Judy, talenty kulinarne jej babci nigdy nie byłyby impulsem do powstania Bird Bakery. „Mam wszystkie przepisy mojej babci od mojej matki i nauczyłem się wszystkich moich gotowania od niej,” Chambers mówi. „Jeśli potrzebuję wypróbowanych i prawdziwych przepisów, idę do mojej matki.”

Frequenting a cupcake shop in Los Angeles near her workout studio, Chambers był pod wrażeniem jakości produktu serwowanego, ale był przerażony brakiem obsługi. „To było okropne, z wyjątkiem jednej osoby”, mówi. „Melissa Colby znała wszystko, co kiedykolwiek zamówiłam, znała imiona wszystkich klientów, a nawet imiona ich psów” – mówi Chambers. „Powiedziałam jej, że otwieram piekarnię w Teksasie.”

Colby powiedziała Chambers, że odchodzi z biznesu babeczkowego, aby rozpocząć karierę w planowaniu wydarzeń. Ale te plany szybko się zmieniły. Chambers zaoferował jej pracę, a Colby była w samolocie do San Antonio w następnym tygodniu, aby pomóc w otwarciu Bird Bakery.

Z U-Haul’em wypełnionym sprzętem, meblami i wystrojem, Hammer i przyjaciel przejechali z Los Angeles do San Antonio, przybywając do piekarni tuż przed 3 rano w dniu jej otwarcia.

„Kiedy weszliśmy, wciąż wisiały druty i kanały klimatyzacyjne były nie na swoim miejscu,” mówi Hammer. „Pracowaliśmy całą noc.”

Wczesne ptaki przyleciały do piekarni następnego dnia i od tamtej pory tweetują o babeczkach, kawach i parze, która za tym stoi.
Bird Bakery, 5912 Broadway, 804-2473,
birdbakery.com

Our SA Story:

Co przemawiało za otwarciem piekarni w San Antonio?
AH: Przede wszystkim, to wspaniała społeczność. Czuję, że Elizabeth jest tu bezpieczna i zaopiekowana. A ona zna tak wielu ludzi.
EC: Rynek był absolutnie odpowiedni. A ludzie w San Antonio są tacy mili. Tak wielu byłych klientów i przyjaciół mojej babci przyszło, zostawiło notatki i podzieliło się wspomnieniami o niej. Jedna pani podzieliła się historiami i zdjęciami mojej babci, których nigdy wcześniej nie słyszałam ani nie widziałam. To był największy dar na świecie.
Co oboje robicie w czasie wolnym od pracy w SA?
EC: Armie wsiada na swoją Vespę lub rower i spędza wolny czas na zwiedzaniu okolicy. Naprawdę lubimy długie spacery po Alamo Heights i Olmos Park.
AH: Spędzamy więcej czasu na piechotę niż w samochodzie.
A co ze zwiedzaniem?
AH: Kiedy moja rodzina mieszkała w Teksasie, spędzaliśmy czas jeżdżąc po całym stanie i chodziliśmy do Alamo. Jest tam takie zestawienie starego dziedzictwa i współczesnej kultury.
Jakie są wasze ulubione lokalne punkty gastronomiczne?
EC: Paloma Blanca i Cappyccino’s to nasze ulubione restauracje w okolicy.
AH: Whataburger, zdecydowanie.
Lepsze niż kalifornijska sieć In-N-Out?
AH: Nie. Ale jedna rzecz, którą Whataburger ma nad In-N-Out, to burgery z jalapeños!

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.