A Smackdown in the Kennedy Clan Summons Up the History of Presidents and Vaccines

lip 31, 2021
admin

Kłótnie rodzinne są zazwyczaj sprawami prywatnymi – chyba że, oczywiście, rodzina jest sławna.

Publiczna kłótnia wśród wytłuszczonych nazwisk wybuchła 8 maja, gdy trzech członków klanu Kennedych opublikowało w Politico artykuł, w którym oświadczyli, że Robert F. Kennedy, Jr – syn Bobby’ego Kennedy’ego – był „tragicznie w błędzie” w swojej wieloletniej krucjacie przeciwko szczepionkom, krucjacie, która wydaje się szczególnie nieodpowiedzialna teraz, gdy kraj cierpi z powodu najgorszej epidemii odry od 1994 roku. Kennedy stał się bohaterem tłumu antyszczepionkowców dzięki swoim uporczywym twierdzeniom, że szczepionki zawierają śmiertelnie niebezpieczne składniki, zwłaszcza konserwant na bazie rtęci znany jako thimerosal, i że są one związane z autyzmem.

Myli się w obu kwestiach. Żadna szczepionka, z wyjątkiem niektórych form szczepionki przeciw grypie, nie zawiera tiomersalu, a rodzaj rtęci, której używa, to etylortęć, która jest usuwana z organizmu szybko i nieszkodliwie. A szczepionki nie powodują autyzmu i nie są z nim nawet powiązane. Full stop.

Ale RFK, Jr. upiera się, a więc jego rodzeństwo Kathleen Kennedy Townsend i Joseph P. Kennedy II, i jego siostrzenica Maeve Kennedy McKean, starał się ustawić go w prawo. Kennedy, napisali, „pomógł szerzyć niebezpieczne dezinformacje w mediach społecznościowych i jest współwinny w sianiu nieufności wobec nauki stojącej za szczepionkami.”

Kathleen, Joe i Maeve nie są pierwszymi Kennedysami, którzy są mądrzy w kwestii szczepionek. Jak piszą w swojej historii Politico, gigant rodziny, prezydent John Kennedy, podpisał ustawę o pomocy w szczepieniach z 1962 roku, rozszerzając zastosowanie względnej garstki szczepień dziecięcych dostępnych w tamtym czasie. „Nie ma już żadnego powodu, dla którego amerykańskie dzieci miałyby cierpieć z powodu polio, błonicy, krztuśca czy tężca” – powiedział Kennedy w orędziu do Kongresu. „Proszę naród amerykański, aby przyłączył się do ogólnokrajowego programu szczepień, aby wytępić te cztery choroby.”

Do czasu prezydentury Donalda Trumpa – który od 2012 do 2014 roku zamieszczał burzę tweetów na temat wyimaginowanego zagrożenia szczepionkami, a po jego wyborze publicznie flirtował z pomysłem mianowania RFK, Jr. Amerykańscy prezydenci mają długą historię popierania szczepień.

Zaczęło się od Thomasa Jeffersona, który w sierpniu 1800 roku – na krótko przed rozpoczęciem swojej prezydentury – pomógł przeprowadzić próby szczepionki przeciwko ospie, opracowanej cztery lata wcześniej przez brytyjskiego lekarza Edwarda Jennera. Podobnie jak w przypadku wielu innych spraw związanych z Ojcami Założycielami, a zwłaszcza z tym Ojcem Założycielem, szlachetne skądinąd dzieło Jeffersona zostało splamione przez haniebny związek z niewolnictwem. Garstka niewolników Jeffersona była wśród ludzi, którym podał on szczepionkę – i z pewnością nie mieli oni swobody sprzeciwu.

James Madison, który rozpoczął swoją prezydenturę w 1809 roku, poszedł w ślady Jeffersona w dziedzinie zdrowia publicznego, podpisując ustawę o szczepionkach z 1813 roku. Ustawa miała na celu zapobieganie rozprzestrzenianiu się podrabianych szczepionek, upoważnienie agentów federalnych do rozprowadzania oryginalnych artykułów i zapewnienie, że mogą być one rozsyłane po całym kraju bez opłat pocztowych.

Następnym i z łatwością największym z prezydenckich bohaterów szczepionkowych był Franklin Roosevelt, który w 1921 roku zachorował na paraliż dziecięcy, czyli polio. Podczas pierwszego pełnego roku swojej prezydentury, 1934, zapoczątkował on swoją coroczną tradycję prezydenckich balów urodzinowych, które być może były oprawione jako uroczystości urodzinowe dla FDR, ale których prawdziwym celem było zebranie funduszy na narodową wojnę z polio. Komitet Balu Urodzinowego wkrótce przekształcił się w Narodową Fundację Paraliżu Niemowlęcego, kolektyw badawczy, w skład którego wchodzili zarówno Jonas Salk, jak i Albert Sabin, których szczepionki – Salka używająca zabitego wirusa; Sabina – żywego, osłabionego – doprowadziły polio na skraj wyginięcia.

Dopiero w 1955 r. Pierwsza z tych dwóch szczepionek – szczepionka Salka – została zatwierdzona, a prezydent Dwight Eisenhower położył za nią siłę rządu federalnego, zapewniając 30 milionów dolarów (prawie 285 milionów dolarów w walucie 2019), aby pomóc stanom w dystrybucji i podawaniu szczepionki. Eisenhower rozumiał również pilność, jaką czuli rodzice, aby ich dzieci były chronione, a kiedy wczesne problemy z produkcją opóźniły dostawę szczepionki, wydał oświadczenie wzywające do cierpliwości, ale obiecujące działanie.

„Każdy rodzic każdego dziecka powinien być wdzięczny tym naukowcom, którzy pracowali bez odpoczynku i bez ulgi, aby znaleźć odpowiedzi na problem, który spowodował opóźnienie”, powiedział. „Dzięki połączonym wysiłkom wszystkich, szczepionka Salka będzie dostępna dla naszych dzieci w sposób zgodny z naszymi najwyższymi tradycjami współpracy działań narodowych.”

Ta tradycja była kontynuowana przez kolejne prezydentury, z Lyndonem Johnsonem, w 1965 roku, rozpoczynając amerykański wysiłek eliminacji ospy w 18 zachodnioafrykańskich narodach; z Narodową Inicjatywą Szczepień Dzieci Jimmy’ego Cartera z 1977 roku, która dążyła do popchnięcia dziecięcego pokrycia szczepionkami do 90% – i faktycznie przekroczyła to, osiągając 95% poziom potrzebny do podtrzymania ogólnospołecznej odporności stada; z ogłoszeniem przez Geralda Forda ogólnokrajowego programu szczepień, kiedy epidemia świńskiej grypy – która nigdy się nie zmaterializowała – wydawała się zbliżać.

Poparcie przez Ronalda Reagana w 1986 roku Narodowego Programu Odszkodowań za Szkody Poszczepienne było jednym z najważniejszych – a później najbardziej świadomie przeinaczonych – kroków w zaszczepieniu Amerykanów. Uznając potrzebę niemal powszechnego zaszczepienia dziesiątek milionów dzieci, a także niemożność osiągnięcia tego celu, jeśli firmy farmaceutyczne będą wiecznie bronić się przed roszczeniami o rzekomą szkodliwość leków, Kongres i prezydent zgodzili się powołać Federalne Biuro Specjalnych Mistrzów (Federal Office of Special Masters), które będzie rozpatrywać roszczenia i przyznawać nagrody w niezmiernie rzadkich przypadkach, gdy szczepionki wyrządzą jakąkolwiek możliwą do udowodnienia szkodę. Współcześni antyszczepionkowcy nazwali to biuro „Sądem ds. Obrażeń Poszczepiennych” i potępili system bez winy jako sposób na uchronienie firm farmaceutycznych przed płaceniem za sprzedaż śmiercionośnego produktu. Nie ma żadnej zasługi dla tych argumentów.

Dwie z prezydentur Busha również widziały inicjatywy szczepionkowe. Pierwsza z nich miała miejsce w 1991 roku, kiedy Bush 41 poparł plan szczepień w celu obniżenia zachorowalności na odrę; druga w 2002 roku, kiedy Bush 43 zaoferował darmowe szczepienia przeciwko ospie pracownikom służby zdrowia, kiedy obawy przed bioterroryzmem ogarnęły naród w następstwie ataków z 11 września. Aby zademonstrować bezpieczeństwo szczepionki, Bush sam się publicznie zaszczepił. Pomiędzy dwoma prezydenturami Busha prezydent Bill Clinton podpisał ustawę o szczepionkach dla dzieci (Vaccines for Children Act), również w celu zwiększenia liczby szczepień. A w 2010 roku, wraz z przejściem Affordable Care Act, prezydent Barack Obama zapewnił, że plany ubezpieczeń zdrowotnych będą wymagane do pokrycia środka zapobiegawczego, w tym szczepionek, bez współpłatności.

W gąszczu epidemii odry, Trump w końcu przeniósł się do kwadratu ze swoimi poprzednikami. Na gaggle prasowym pod koniec kwietnia przyznał reporterom: „Muszą dostać zastrzyk. Szczepienia są tak ważne. To się dzieje teraz. Muszą dostać swoje strzały.”

To mały krok, ale pozytywny. RFK, Jr. mógłby zrobić większy krok jeszcze, jeśli słucha jego rodziny, uczy się jego nauki i odchodzi od retoryki anti-vax na dobre. Każdy dzień, w którym dezinformacja jest rozpowszechniana, to kolejny dzień, w którym dzieci będą cierpieć.

Otrzymuj nasz biuletyn zdrowotny. Zapisz się, aby otrzymywać najnowsze wiadomości z dziedziny zdrowia i nauki, a także odpowiedzi na pytania dotyczące zdrowia i porady ekspertów.

Dziękujemy!

Dla Twojego bezpieczeństwa, wysłaliśmy wiadomość e-mail z potwierdzeniem na podany przez Ciebie adres. Kliknij link, aby potwierdzić swoją subskrypcję i rozpocząć otrzymywanie naszych biuletynów. Jeśli nie otrzymasz potwierdzenia w ciągu 10 minut, sprawdź swój folder spamu.

Pisz do Jeffreya Klugera na adres [email protected].

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.