82-Year-Old Man With Gout, Hypertension, Dizziness, and Neck Pain

paź 5, 2021
admin

An 82-letni afroamerykański mężczyzna z historią nadciśnienia tętniczego i podagry wielostawowej przedstawił się na oddziale ratunkowym (ED) z ostrym początkiem zawrotów głowy, bólu szyi i obustronnego osłabienia kończyn górnych, które pojawiały się okresowo w ciągu ostatnich dwóch miesięcy.
Opisał swój ból szyi jako 10 w skali od 1 do 10, bolesny, niepromieniujący, związany z ruchem i najgorszy rano. Przypisywał ten ból swojej pozycji podczas snu. Jego objawy postępowały w ciągu dwóch tygodni przed przyjęciem do szpitala, osiągając kulminację w postaci drętwienia i osłabienia rąk. Zgłosił dwa epizody omdleń podczas obracania głowy, jeden w gabinecie dentystycznym, a drugi podczas jazdy samochodem. W obu przypadkach epizod omdlenia był poprzedzony zawrotami głowy, mrowieniem i drętwieniem rąk, towarzyszyło mu osłabienie, nudności i zaburzenia widzenia. Zaprzeczył konfuzji postictal, nietrzymaniu moczu lub stolca, lub jakiejkolwiek historii urazu.

Jego domowe leki zawierały 0,6 mg kolchicyny i 100 mg allopurinolu, oba codziennie, dla krystalicznie potwierdzonej podagry, która została zdiagnozowana 30 lat temu. Jego ostatnie zaostrzenie podagry miało miejsce 2 lata temu. Zgłaszał, że każde zaostrzenie trwa 10 dni, z bólem i obrzękiem stawów.
Wartymi uwagi wynikami badań laboratoryjnych przy przyjęciu były: szybkość sedymentacji (10 mm/godz.), CRP (<2,9mg/l) i poziom kwasu moczowego (4,9 mg/dl). Poziomy przeciwciał RF i CCP były w granicach normy.
Badanie układu mięśniowo-szkieletowego wykazało tkliwość górnego odcinka szyjnego i przyszyjkowego, węzły Heberdena i Boucharda w obu rękach, liczne guzki podskórne z pogrubieniem błony maziowej obustronnie, znaczne ograniczenie ruchów w barkach oraz osłabienie górnych kończyn.

Powyżej przedstawiono zdjęcie radiologiczne kręgosłupa szyjnego. Jaką przyczynę podejrzewasz u tego pacjenta? Jakie dalsze badania byś zlecił?

Kliknij po prawej stronie, aby zobaczyć pełny opis przypadku i omówienie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.