„Świadomie i nieświadomie uczymy ludzi jak nas traktować w oparciu o to jak widzą nas prezentujących i traktujących samych siebie” z Marleną Cole i Saszą Lohery
Świadomie i nieświadomie uczymy ludzi jak nas traktować w oparciu o to jak widzą nas prezentujących i traktujących samych siebie. Miłość to nie tylko uczucie szczęścia. Miłość to coś, co jest okazywane przez działanie. Kiedy kochasz siebie, traktujesz siebie z życzliwością, wdziękiem i łagodnością. Kiedy inni widzą, że dbasz o siebie, będą robić to samo. To jest to, co trzymało mnie w cyklu nieudanych związków przez tak długi czas. Mężczyźni podnosili że gdzieś głęboko wewnątrz ja byłem niepewny mój wartość i co miałem przynosić stół. Tym samym, traktowali mnie w sposób, w jaki czułem się głęboko w środku o sobie. Kiedy odnalazłam swoją wewnętrzną siłę i głos, bardziej doceniłam to, kim byłam. Zaczęłam przyciągać do siebie ludzi, którzy szanowali i dbali o mnie tak, jak ja dbałam i kochałam siebie.
Jako część mojej serii o „Łączeniu się z samą sobą, aby żyć z lepszymi związkami” miałam przyjemność przeprowadzić wywiad z Marleną Cole, Ekspertką ds. relacji, Strategiem, & Life Coachem. Jest ona autorką książki Renewing of Your Mind & Spirit For Marriage. Marlena jest twórczynią programu coachingowego Love Me Right służącego Afroamerykankom w przekształcaniu ich życia poprzez przezwyciężanie ograniczających przekonań i paraliżującego głosu wewnętrznego krytyka. Pomaga im pozycjonować się, aby przyciągać, łączyć i budować znaczące relacje w ich życiu osobistym i zawodowym.
Dziękuję bardzo za przyłączenie się do nas! Zróbmy się intymni! Chciałabym zacząć od poproszenia Cię o podanie nam backstory, co przywiodło Cię na tę konkretną ścieżkę kariery.
Kupiłam moją suknię ślubną 5 lat przed poznaniem mojego męża. Tak szczere było dla mnie pragnienie bycia mężatką i wychowania córki w domu z dwoma rodzicami. Jako młoda samotna matka, utknęłam w cyklu nieudanych związków. Zmagałam się z lękiem przed odrzuceniem i porzuceniem. Straciłam poczucie własnej wartości w związkach, w których nieustannie przelewałam miłość i troskę na mężczyzn, którzy tylko osuszali moje otwarte serce, nie uzupełniając go. W pewnym momencie poczułam się tak wyczerpana, że nawet nie chciało mi się wstać z łóżka. Ale w moim sercu przypomniało mi się, że wiem, czym jest miłość i że zadowalanie się ochłapami tylko nadal będzie mnie pochłaniać. Od tego momentu zadeklarowałam, że zacznę skupiać się na swoich pragnieniach. Robiłam niewłaściwe skręty w relacjach i musiałam znaleźć nowy początek, jak nawiązać prawdziwe relacje z ludźmi, w których okazywaliśmy sobie równy szacunek i życzliwość. Ta podróż odkrywania na nowo mojej wartości i kochania siebie zrodziła moją książkę „Odnowienie umysłu & Duch dla małżeństwa”. Doprowadziło mnie to również do bardziej dogłębnych studiów nad związkami i naturą ludzką oraz nad tym, jak się ze sobą łączymy i zachowujemy, aby budować długotrwałe i satysfakcjonujące związki. Jestem teraz na misji jako Relationship Expert, Strategie, & Life Coach pomagać innym kobietom uwolnić się od miejsca strachu, smutku i bezsilności tak, że mogą mieć życie i związki, których pragną i na które zasługują.
Czy pracujesz teraz nad jakimiś nowymi, ekscytującymi projektami? Jak masz nadzieję, że mogą one pomóc ludziom na ich drodze do zrozumienia siebie lub lepszego poczucia dobrostanu w ich związkach?
„The Love Me Right Tour” przybywa do miasta blisko ciebie. Jest to wysokoenergetyczna konferencja, która pozostawi cię z głębszym i prawdziwszym poczuciem miłości do siebie, skupiając się na kobietach, które walczą o sukces w życiu i związkach, którego pragną i na który zasługują. Ta trasa pomoże im odkryć, co blokowało je przed budowaniem znaczących i satysfakcjonujących związków. Da im niezbędne narzędzia i strategię, aby przełamać blokady, lęki i ograniczające przekonania, które powstrzymują je przed poczuciem, że są warte miłości i związków. Konferencja da im nowe perspektywy i pomoże im stać się liderami w życiu, które wybierają, aby żyć osobiście i zawodowo.
Czy masz osobistą historię, którą możesz podzielić się z naszymi czytelnikami o swoich zmaganiach lub sukcesach wzdłuż podróży samozrozumienia i miłości własnej? Czy kiedykolwiek był jakiś punkt zwrotny, który spowodował zmianę w Twoim odczuciu samoakceptacji?
Dziesięć dni po urodzeniu mojego 5-letniego syna cierpiałam na samoistne rozwarstwienie tętnicy wieńcowej, rzadki atak serca, który ma wysoki wskaźnik śmiertelności wśród młodych kobiet po porodzie. W wieku 37 lat, bez znaczącej historii medycznej, obudziłam się na oddziale intensywnej terapii po potrójnym pomostowaniu i byłam pod aparatem do oddychania. Mój mąż i ojciec stali nade mną i trzymali mnie za rękę. To był cud, że przeżyłam. Doświadczenie sytuacji bliskiej śmierci zmienia twoje spojrzenie na wszystko. Musiałam na nowo odkryć, kim jestem i czego chcę od życia. W ciągu miesięcy, a nawet lat rekonwalescencji, odnalazłem nową głębię i szerokość odwagi, zapału, autentyczności, siły i uznania dla siebie i świata w ogóle. Teraz wiem, że moje życie nie zostało zapisane dla mnie, aby być przeciętnym lub grać małe, ale dla mnie, aby podzielić się każdą kroplą miłości i wiedzy, że mam tak, że mogę zrobić różnicę w moim życiu, moja rodzina, moja społeczność i świat w ogóle.
Według ostatnich badań cytowanych w Cosmopolitan, w USA, tylko około 28 procent mężczyzn i 26 procent kobiet są „bardzo zadowolony z ich wyglądu.” Czy mógłbyś porozmawiać o tym, co niektóre z przyczyn mogą być, jak również konsekwencje?
Widziałeś okładki magazynów lub influencerów na Instagramie? Wszyscy są wypieszczeni i upozowani do perfekcji, więc te wyniki nie są zaskoczeniem, gdy jesteśmy stale zalewani tymi obrazami. Rodzice spędzają lata wlewając w swoje dzieci miłość do siebie i samoocenę, aby dać im znać, że są kochane i piękne takie, jakie są. Jednak w miarę jak dzieci zaczynają się starzeć, ich pewność siebie słabnie przyćmiona przez to, co społeczeństwo mówi im, jakie powinny być. Ten sposób myślenia spowodował spadek pewności siebie. To porównywanie i nacisk na „bycie perfekcyjnym” i „bycie w punkcie” przez cały czas jest wyczerpujące i niszczące dla twojego poczucia własnej wartości.
Jak tandetnie może brzmieć prawdziwe zrozumienie i „kochanie siebie”, czy możesz podzielić się z naszymi czytelnikami kilkoma powodami, dla których jest to tak ważne?
Świadomie i nieświadomie uczymy ludzi, jak mają nas traktować w oparciu o to, jak widzą nas prezentujących i traktujących samych siebie. Miłość to nie tylko uczucie szczęścia. Miłość to coś, co okazuje się poprzez działanie. Kiedy kochasz siebie, traktujesz siebie z życzliwością, wdziękiem i łagodnością. Kiedy inni widzą, że dbasz o siebie, będą robić to samo. To jest to, co trzymało mnie w cyklu nieudanych związków przez tak długi czas. Mężczyźni podnosili że gdzieś głęboko wewnątrz ja byłem niepewny mój wartość i co miałem przynosić stół. Tym samym, traktowali mnie w sposób, w jaki czułem się głęboko w środku o sobie. Kiedy odnalazłam swoją wewnętrzną siłę i głos, bardziej doceniłam to, kim byłam. Zacząłem przyciągać ludzi do mnie, którzy szanowali i dbali o mnie w sposób, w jaki ja dbałem o siebie i kochałem siebie.
Dlaczego uważasz, że ludzie pozostają w przeciętnych związkach? Jaka rada dałabyś naszym czytelnikom odnośnie tego?
Jest wiele różnych powodów dla których ludzie pozostają w przeciętnych związkach. Najwięcej czasów ludzie no znają one są w mediocre związku ponieważ pomyślny związek nigdy demonstrował dla one.Dla tamto które są świadomi że mogą robić lepiej i wciąż wybierają zostawać w związku bez pracy na nim jest należny nadzieja że jeden dzień związek dostaje lepszy cudownie. I tylko wskazówka… to nigdy nie robi. Ludzie zostają także z obawy, że nie będą w stanie znaleźć nikogo innego lub będą bez środków do życia bez swojego partnera. Jeżeli ty jesteś gotowy mieć satysfakcjonowanie i pełnić związek, then polecam brać te pięć prostych kroków pomagać ciebie dostawać out ten romantyczny rut.
1. Jeśli jesteś w związku, który nie jest satysfakcjonujący, musisz najpierw przestać romantyzować inną przyszłość z tą osobą.
2. Pozwól sobie doświadczyć smutku, frustracji lub samotności, które masz w tym związku.
3. Postanów w swoim umyśle, że chcesz i zasługujesz na więcej.
4. Pracuj ze swoim partnerem, aby szukać możliwości poprawy związku
5. Szukanie terapeuty lub trenera życia, aby wspierać ciebie i twojego partnera jest zalecane, jeśli zdecydujesz się pozostać razem.
Gdy mówię o miłości własnej i zrozumieniu, niekoniecznie mam na myśli ślepe kochanie i akceptowanie siebie takimi, jakimi jesteśmy. Wiele czasy, zrozumienie jaźni wymaga my zastanawiać się i zadawać sobie trudne pytania, uświadamiać sobie być może dokąd potrzebujemy robić zmianom w jaźni być lepszy nie tylko dla ja ale dla nasz związków. Jakie są niektóre z tych trudnych pytań, które przebiją się przez bezpieczną przestrzeń komfortu, którą lubimy utrzymywać, a które nasi czytelnicy mogliby chcieć zadać sobie? Ty możesz dzielić przykład czasu który ty musiałeś myśleć i uświadamiać sobie jak ty potrzebowałeś robić zmianom?
Kiedy w końcu ożeniłem się po tym jak chciałem być żonaty dla wokoło dziesięć rok. Czułem się bezradny, w tej instytucji, której pożądałem. Czułem, że nie mam żadnej władzy w moim małżeństwie. Dopiero po wyjściu za mąż zdałam sobie sprawę, że nie chcę być żoną, którą zawsze sobie wyobrażałam, że będę. Zaczęłam odczuwać urazę do mojego męża i nie byłam pewna, czy potrafię być „tradycyjną”, „dobrą” żoną. Zrozumiałam jednak, że to nie mąż powinien definiować i mówić mi, jaką żoną powinnam być. To była moja odpowiedzialność, aby wybrać i stać się żoną, która jest w zgodzie z moimi najwyższymi wartościami, mocnymi stronami, pasjami i moim celem jako całej osoby. Musiałam radykalnie wyjść z mentalności „ofiary” i stworzyć osobę, która w moim odczuciu była najlepsza dla mnie i mojej rodziny. Przyjrzałam się dogłębnie moim myślom, uczuciom i działaniom i zadałam sobie pytanie:
– Czego nie chcę dłużej tolerować w sobie?
– Czemu się opieram?
– Czy to, w co wierzę, służy mi, czy mnie ogranicza?
– Co jest we mnie takiego, o czym boję się komukolwiek powiedzieć?
Tak wielu ludzi nie wie, jak być samemu lub boi się być samemu. Jak ważne jest dla nas posiadanie i praktykowanie tej zdolności do bycia z samym sobą i bycia samemu (dosłownie lub metaforycznie)?
Jesteśmy stworzeni do związków i ludzkiego dotyku.
Jednakże istotne jest, aby mieć czas dla siebie, gdzie można mieć możliwość zmierzenia się z samym sobą i naładowania się w jakikolwiek sposób, w jaki czujecie się najlepiej, bez osądu lub potrzeby robienia czegokolwiek dla innych.
Jesteśmy jak baterie do ładowania i spędzanie czasu w samotności bez poczucia winy pozwala nam na czas i przestrzeń, aby dać sobie to, czego potrzebujemy bez patrzenia na innych, aby to zapewnić.
Jak osiągnięcie pewnego poziomu zrozumienia siebie i miłości do siebie wpływa na twoją zdolność łączenia się i pogłębiania relacji z innymi?
Bruce D. Schneider powiedział „na najwyższych poziomach świadomości nasze ego zanika i uświadamiamy sobie, że każdy jest częścią nas i że wszyscy jesteśmy Jednym. Gdy ty możesz rozumieć kto ty jesteś i że ty jesteś częścią całość która utrzymuje wszystko w harmonii, ty wtedy zaczynasz odkrywać cel twój życie i jak ono wpływa wielki świat-agenda.
Ta wiedza łamie puszek postrzegać strachy i jaźń-wątpliwość ponieważ ty znasz bez cienia wątpliwości że twój życie ma znaczenie. Wszyscy dbamy o rzeczy, które mają znaczenie i cel.
W twoim doświadczeniu, co powinny a) jednostki i b) społeczeństwo, zrobić, aby pomóc ludziom lepiej zrozumieć siebie i zaakceptować siebie?
Aby lepiej zrozumieć, szanować i pozwolić sobie i innym musimy najpierw zdać sobie sprawę, że jako ludzie wszyscy mamy mocne i słabe strony. Kiedy przestaniemy oceniać innych jako ludzi, których nie da się kochać, ponieważ ich mocne i słabe strony różnią się od naszych, wierzę, że ten nowy sposób myślenia będzie początkiem prawdziwej miłości i połączenia na poziomie globalnym z nami samymi i tymi, którzy nas otaczają.
Jakie jest pięć strategii, które wdrażasz, aby utrzymać swoje połączenie i miłość do siebie, z których nasi czytelnicy mogliby się uczyć? Czy mógłbyś podać historię lub przykład dla każdej z nich?
1. Silna wiara. Mam silną wiarę w Chrystusa. Wierzę, że wszystko wyjdzie mi na dobre, nawet jeżeli nie jest to rezultat, na jaki liczyłam. Kiedy byłem samotny i wykonałem pracę, by lepiej przygotować się na prawdziwą miłość, odkryłem, że miłość, której potrzebowałem, by mnie spełnić, to miłość, którą miałem dla siebie i miłość Boga. Ta wiara w miłość Boga do mnie i świadomość, że jestem kochana, przerwała cykl nieudanych związków. Moja wiara pomogła mi i nadal pomaga mi przetrwać trudne chwile w życiu, kiedy czuję, że nie zasługuję na miłość. Opieram się na wiedzy, że Bóg nigdy nie przestanie mnie kochać.
2. Szczerość. Jestem szczery wobec siebie, jeśli chodzi o moje mocne i słabe strony. Jestem osobą, która ma zbyt duże osiągnięcia i mogę utknąć w odizolowanym i wyczerpującym miejscu, jeśli nie zaakceptuję swoich ograniczeń i nie poproszę o wsparcie. Szczerość wobec siebie pomaga mi pozostać w kontakcie i nie wycofywać się od tych, których kocham, kiedy staję przed wyzwaniami, których nie potrafię pokonać.
3. Oceniam swoje wartości. Moje wartości są tym, co utrzymuje mnie w tym, kim jestem i kieruje mną w sprawach, które chcę osiągnąć. Nawiązuję głębsze relacje z innymi ludźmi w oparciu o nasze wspólne i uzupełniające się wartości. Szukam okazji, w których nasze wartości są zgodne lub wzajemnie się uzupełniają. Co roku ponownie oceniam moje najważniejsze wartości i tworzę strategię, jak będę żyć według tych wartości.
Gdy czuję niepokój lub lęk przed jakąś sytuacją, zazwyczaj jest to coś, co rozważam zrobić lub powiedzieć, co jest niezgodne z moimi wartościami.
4. Tańcz z lękiem. Moim największym strachem jako młodej samotnej matki było bycie bezdomnym. Ten strach nie był prawdziwy, ponieważ miałam wspaniały system wsparcia. Jednak nadal był to strach, który wisiał mi nad głową i wiele razy przeciążałam się, aby upewnić się, że to się nigdy nie stanie. Przypominam sobie czas, kiedy byłem wyczerpany nauką w szkole i pracowałem na dwa etaty, aby upewnić się, że „nie zostaniemy bezdomni”. Pozwoliłem, by ten strach pochłonął mnie, pozwalając, by mnie osuszył.
To było wtedy, gdy zrobiłem twardą linię w piasku, że nie zamierzam zapracować się na śmierć i przegapić czasu z moją córką z powodu strachu przed byciem bezdomnym. Nauczyłem się jak budżetować moje pieniądze. Spłaciłam wszystkie moje długi i poprawiłam swoją ocenę kredytową. W ciągu jednego roku byłem w stanie kupić mój pierwszy dom i nauczyłem się tańczyć ze strachem i nie pozwolić iluzji strachu, aby zatrzymać mnie od bycia wszystkim, że mogę być!
5. Dawaj sobie i innym łaskę. Łaska to dawanie komuś czegoś, na co nie zasługuje. Ja cały czas daję sobie łaskę. Nie usprawiedliwiam się i nie pozwalam sobie na robienie w kółko tego samego. Mam za to mnóstwo łaski dla siebie i dla innych. Rozszerzanie łaski pozwala każdemu z nas dać sobie nawzajem pozwolenie na bycie człowiekiem. Kiedy widzimy siebie nawzajem jako ludzi, wtedy możemy się połączyć i kochać siebie nawzajem na dużo głębszym poziomie.
Jakie są wasze ulubione książki, podcasty, lub zasoby do autopsychologii, intymności, lub związków? Co kochasz o każdym z nich i jak to rezonuje z tobą?
Ulubiony podcast
Encounter. Jest to chrześcijański podcast medytacyjny, którego słucham codziennie rano, aby przypomnieć sobie o mocy, która jest we mnie, aby osiągnąć cokolwiek, co ustawię w moim umyśle, aby osiągnąć.
Side Hustle Pro to podcast o Afroamerykankach, które są przedsiębiorcami. Ten podcast jest wzmacniający, aby zobaczyć inne kobiety, które wyglądają jak ja, tworzą coś z niczego i robią to na swoich warunkach.
Ulubiona książka o związkach:
Mężczyźni są z Marsa, kobiety są z Wenus: Ta książka uratowała moje małżeństwo. It helped me understand the difference in how men and women communicate.
Whether you are single or married, this book is a must if you want to improve a relationship with the opposite sex. Myślę, że powinna być lekturą obowiązkową w każdej instytucji na świecie.
Odnowienie umysłu & Duch dla małżeństwa: Odnoszę się z powrotem do mojej książki często, aby pomóc mi docenić, jak daleko zaszedłem w kochaniu siebie i posiadaniu zdolności do budowania zdrowych relacji. Polecam ją każdemu, kto zmaga się z tworzeniem głębszych związków z samym sobą i innymi.
Jesteś osobą o znaczącym wpływie. Gdybyś mogła zainspirować ruch, który przyniósłby najwięcej dobra dla największej ilości ludzi, co by to było? Może zainspirujemy naszych czytelników do rozpoczęcia tego…
Ruchem tym byłby „The Love Me Right Movement.” Ten ruch zainspirowałby świat do odkrycia, objęcia, zaakceptowania i podzielenia się swoim autentycznym „ja” z innymi w miłości. Wszyscy rozszerzalibyśmy łaskę i otwartość, aby być ciekawym, aby dowiedzieć się więcej o sobie nawzajem bez osądzania. Zrozumielibyśmy, że u podstaw każdej ludzkiej istoty leży pragnienie bycia kochanym, akceptowanym i szanowanym. W „Ruchu Kochaj Mnie Dobrze”, byłbyś pierwszym, który rozszerzyłby miłość i nie czekał na innych, aby wykonać pierwszy ruch.
Czy możesz proszę podać nam swój ulubiony „Cytat Lekcji Życia”, którego używasz, aby się nim kierować? Czy możesz podzielić się tym, jak to było istotne dla ciebie w twoim życiu i jak nasi czytelnicy mogą nauczyć się żyć według tego w swoim?
„Sposób, w jaki robisz jedną rzecz, jest sposobem, w jaki robisz wszystko.” I use to think that I could be one way in certain situations and the opposite in another.
However, I learned it’s a lot more energy to show up different based on the situation or the environment.
Living in this way had me confused on what my real potential was, and it gave me an excuse to skip the problematic things.
Uczenie się, że to, jak pokazuję się w jednym obszarze mojego życia, będzie miało wpływ na inne obszary mojego życia, dało mi wolność bycia autentyczną i potężną bez względu na sytuację lub środowisko.
Dziękuję ci bardzo za twój czas i za twoje inspirujące spostrzeżenia!
O autorze:
Sasza Lohrey jest założycielką & CEO BBXX, cyfrowej platformy dla intymności i dobrego samopoczucia. Jest również gospodarzem podcastu BBXX, „Let’s Get Intimate!”, w którym prowadzi prowokacyjne i zabawne rozmowy z ekspertami, aby rzucić wyzwanie sposobowi, w jaki nasza kultura warunkuje nas do rozmowy o seksie, intymności i zdrowych związkach. BBXX został stworzony, aby pomóc ludziom lepiej zrozumieć samych siebie, tak aby mogli tworzyć głębsze i bardziej satysfakcjonujące relacje z innymi. Sasza jest byłą zawodniczką D1 z wykształceniem w dziedzinie psychologii i mediów cyfrowych. Jest członkinią kolektywu Women of Sex Tech, społeczności Dreamers and Doers oraz regularną felietonistką kilku publikacji internetowych. Pochodzi z Bay Area, ale założyła BBXX podczas programu przedsiębiorczości Stanforda w Santiago, Chile. Dowiedz się więcej na naszej stronie internetowej i posłuchaj więcej wywiadów z ekspertami w naszym najwyżej ocenianym podcaście!